Ruszam dalej w górę stoku. Droga jest w miarę wygodna, biegnie odcinkiem południowej krawędzi wyrobiska. Na horyzoncie wyłania się wzgórze Grodzisko.
Oto końcówka tego wyrobiska.
Teraz patrzę za siebie będąc na jego dnie.
Wychodzę na krawędź wyrobiska. Zerkam w kierunku południowo-wschodnim. Z prawej strony widać ruch Sobieski z kopalni węgla kamiennego.
Pod nogami dostrzegam posłonka rozesłanego - Helianthemum nummularium ssp. obscurum.
Oto ruch Sobieski ściągnięty zoom-em.
Zerkając bardziej w prawo widzimy po lewej teraźniejszość jaworznickiej energetyki a po prawej jej przyszłość.
I jeszcze jedno spojrzenie w dół wyrobiska.
Oto ostatnie spojrzenie z tego punktu na energetyzujące Jaworzno.
Ruszam w górę. Na lewo widać rejon Równej Górki na prawo Grodzisko.
Schodzę w dół. Widok prawie się nie zmienia.
Zbliżam się do krawędzi kamieniołomu. Zerkam w dół.
Dochodzę do krawędzi wzniesienia.
Ląduję na kolejnym chwilowo nie uprawianym polu uprawnym.
Teraz zwracam uwagę na suche tobołki polne - Thlaspi arvense.
Bohaterem kolejnej akcji jest wilczomlecz obrotny - Euphorbia helioscopia porażony przez rdzę Melampsora euphorbiae.
Teraz mamy tasznik pospolity - Capsella bursa-pastoris.
Potem mamy owoc oraz kwiat bńca białego - Melandrium album.
Jego liście poraża rdza lub sypnik.
Po krótkiej rozmowie z właścicielem tego terenu wkroczyłem w las za którym znajduje się ulica Braci Gutmanów. Na początku zwróciłem uwagę na brzozę brodawkowatą - Betula pendula z bardzo dużą czeczotą w koronie.
Są tutaj jeszcze siewki topoli białej - Populus alba.
A to już ulica Krakowska i szpaler topoli Simona - Populus simonii.
Oto ten gatunek z bliska.
Bliżej przystanku autobusowego zwróciłem uwagę na chabra łąkowego - Centaurea jacea.