Zaczynamy od gry świateł na jesiennych liściach zwisającej odmiany buka pospolitego - Fagus sylvatica "Pendula".
Następnie udałem się ku kępie wietlicy samiczej - Athyrium filix-femina. Na lewo okaz typowy, na prawo ze zdumieniem dopiero teraz zauważyłem odmianę o czerwonych ogonkach liściowych. Znaczy się i tutaj mamy Athyrium filix-femina var. rubripes.
Po lewej także była ta odmiana, ale nieco dziwna. W górę blaszki liściowej jej oś coraz bardziej zielenieje.
A to już pozostałość po kwiecie złotlinu japońskiego - Kerria japonica.
A teraz po prostu jesienne migawki.
Następnie klon zwyczajny - Acer platanoides.
Potem idzie kasztanowiec zwyczajny - Aesculus hippocastanum.
Oto grupa krzewów od strony ronda.
Tutaj najważniejsza jest kalina wonna - Viburnum farreri.
Zerkam w kierunku ronda.
Tutaj zwracam uwagę na młodocianą odmianę żywotnika zachodniego - Thuja occidentalis.
Oto gałąź lipy drobnolistnej - Tilia cordata.
Kolejną osobliwością mykologiczną przy ulicy Mickiewicza jest śnieguliczka Doorenbosa - Symphoricarpos x doorenbosii porażona przez mączniaka. To zapewne Erysiphe symphoricarpi.
A to już klon zwyczajny - Acer platanoides porażony przez mączniaka - Savadea tulasnei.
Chorobę poraża Ampelomyces quisqualis.
Na moment opuszczam park. Oto wyka ptasia - Vicia cracca na ogrodzeniu miejsca po zawalonej kamienicy.
Wracam do parku. Oto okazały jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.
A to już nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis porażona przez mączniaka - Golovinomyces cichoracearum, którego poraża Ampelomyces quiscualis.
Ten sam zestaw gatunków atakuje mlecz zwyczajny - Sonchus oleraceus.
I na zakończenie glistnik jaskółcze ziele - Chelidonium majus i jego mączniak - Erysiphe macleyae. Grzyb w zasięgu mojego działania zadomowił się na dobre.