Tego dnia bardzo późno z przyczyn niezależnych od siebie dotarłem na tegoroczny zlot bio-forum. Ogarnąłem się a następnie bardzo szybko ruszyłem na pierwsze pstrykanie. Oto nasza miejscówka.
Jest tutaj okazały słonecznik bulwiasty - Helianthus tuberosus porażony przez mączniaka - Golovinomyces cichoracearum.
Kwitnie także języczka pomarańczowa - Ligularia denticulata.
Kwitnie nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Generalnie na ośrodku jest bardzo zielono. Na pierwszy planie rośnie bukszpan - Buxus sempervirens.
Pomiędzy poplątanymi pnączami wyróżnia się dławisz okrągłolistny - Celastrus orbiculatus.
Kolejny gatunek to jakiś wiesiołek - Oenothera.
Poraża go mączniak - Erysiphe howeana.
Bardzo fotogeniczna, jak zawsze jest jeżówka purpurowa - Echinacea purpurea.
A teraz nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis porażona przez mączniaka - Golovinomyces cichoracearum. Jego z kolei poraża Ampelomyces quisqualis.
Wyszedłem na ulicę. Tutaj bardzo ważny jest sponiewierany klon zwyczajny - Acer platanoides.
Poraża go mączniak, jak dla mnie to wciąż Uncinula tulasnei.
Generalnie okolica jest otoczona przez różne formy działalności wypoczynkowej.
Wracam na ośrodek.
Tutaj także rośnie zmasakrowany klon zwyczajny - Acer platanoides porażony przez mączniaka - Uncinula tulasnei. Widać klejstotecja.
Niedaleko domku w którym spałem wyrasta lepnica rozdęta - Silene vulgaris.
Przed domkiem wyrastał drzewiasty jałowiec wirginijski - Juniperus wirginiana.
Był tam mały pająk na wielkiej jak na jego rozmiary pajęczynie.
I jeszcze metasekwoja chińska - Metasequoia glyptostroboides.
I jeszcze spojrzenie w korony sosen zwyczajnych - Pinus sylvestris.
A na zakończenie szczypta goryczy, czyli bylica piołun - Artemisia vulgaris.