Kończymy klikanie na ten dzień. Na wszelki wypadek mapka.



Teraz będziemy się poruszać wzdłuż zachodniej krawędzi kamieniołomu. Odchodząc zwracamy uwagę na dąb szypułkowy - Quercus robur porażony przez mączniaka - Erysiphe alphitoides.



Kolejny nieistotny w tych warunkach gatunek to żywokost lekarski - Symphytum officinale.



A teraz punkt 36 i kolejne dwa okazy pokrzyku wilczej jagody - Atropa belladonna.







Jesteśmy na drodze przy zachodniej części północnej krawędzi kamieniołomu.



W punkcie 37 dokumentujemy kolejne dwa okazy pokrzyku wilczej jagody - Atropa belladonna.





Idziemy dalej.



Mijamy gęstwinę z dużą ilością maliny - Rubus idaeus, ale przede wszystkim zwracamy uwagę na palik z resztkami taśmy.





Trafił się również kwitnący niecierpek pospolity - Impatiens noli-tangere.



Teraz jesteśmy przy zachodniej ścianie kamieniołomu. Staramy się iść bardzo blisko ogrodzenia.





W punkcie 38 zauważamy buławnika mieczolistnego - Cephalanthera longifolia. towarzyszą mu liczne kruszczyki szerokolistne - Epipactis helleborine po obu stronach ogrodzenia.



Tuż obok w punkcie 39 zauważamy gruszyczkę mniejszą - Pyrola minor. Była tylko jedna sztuka, ale była.







Oddalamy się nieco od płotu. Penetrujemy płat z wietlicą samiczą - Athyrium filix-femina.



Tu w punkcie 40 znajdujemy kolejną gruszyczkę mniejszą - Pyrola minor.







Zerkamy za siebie, kamieniołom jest po prawej stronie drogi.



Teraz w punkcie 41 znajdujemy pierwszego od dłuższego czasu buławnika wielkokwiatowego - Cephalanthera damasonium.





Ruszamy zdecydowanie na południe. Kamieniołom jest po lewej stronie zdjęcia. Zielenina to tylko niecierpek drobnokwiatowy - Impatiens parviflora.



Teraz w punkcie 42 znajdujemy bardzo dziwnego kruszczyka - Epipactis, innego niż wszystkie do tej pory widziane w tym lesie. W pobliżu był jeszcze buławnik wielkokwiatowy - Cephalanthera damasonium.





Teraz zdecydowanie przyspieszamy.













Za zakrętem drogi zaczynamy się rozglądać. Podczas poprzedniej wizyty były tam buławniki wielkokwiatowe - Cephalanthera damasonium. To zlane z sobą punkty 43 i 44.







A poza tym jest tutaj przelot pospolity - Anthyllis vulneraria.







To zdecydowana krawędź kamieniołomu.



Nieco dalej zaznaczyliśmy punkt 45. To poręba z licznymi Epipactis helleborine z domieszką buławnika wielkokwiatowego - Cephalanthera damasonium. Teraz gnamy przez Łysą Górę. Zmrok nas dopadł.







Zatem kończymy widokiem na domostwo bardzo ważnej osoby.



(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 11.września.2019)