Walka o ocalenie buczyny storczykowej na szczycie Łysej Góry w Siedlcu k. Krzeszowic trwa. ci, którzy chcą ją zniszczyć zostali zmuszeni do przeprowadzenia kolejnej inwentaryzacji tutejszych storczyków, jak to zgrabnie ujęto w terminach adekwatnych do sezonu wegetacyjnego. Wraz ze społecznością Siedlca także postanowiliśmy to zrobić. Oto pierwszy raz po moim powrocie z Anglii. O tej porze rozpoczyna się kwitnienie buławników a szczególnie buławnika wielkokwiatowego - Cephalanthera damasonium. Chociaż trwaja starania o zamianę Łysej góry w Łysy Dół na skraju lasu wciąż stoi tablica informująca, że znajdujemy się w Parku Krajobrazowym.
Ponadto jest tutaj taka kapliczka.
Przybyła tablica dezinformacyjna. W tekście jest bardzo mało informacji o najbliższym lesie. Poza tym zawilec gajowy został podpisany jako zawilec wielkokwiatowy a fiołek leśny robi za przylaszczkę.
Na skraju lasu zauważamy liczne siewki buka pospolitego - Fagus sylvatica.
Pomiędzy nimi widać pierwsze pędy kruszczyków szerokolistnych - Epipactis helleborine.
Jest pierwszy kwiat.
Oto nieco starsza młodzież buka pospolitego - Fagus sylvatica.
Jesteśmy teraz przy drodze prowadzącej w głąb lasu.
Idziemy przed siebie. Zerkamy na prawo. Tego lasu może nie być.
Zbliżamy się do szczytu lokalnego wzniesienia.
Oto zaczynają się pokazywać buławniki wielkokwiatowe - Cephalanthera damassonium. Wiele z nich już owocuje, ale i w tym stanie są rozpoznawalne.
W tej okolicy widziałem je w 2013 roku. W 2017 i 2018 roku nie było ich tutaj. Teraz są. Oto druga porcja.