Druga rudera, z którą miasto żegna się powoli ale nie gorąco znajduje się przy tytułowej ulicy. Wiele razy ją fotografowałem. Teraz wygląda tak.
Teraz pod jej ścianą rozgościła się sałata kompasowa - Lactuca serriola.
Pomiędzy trzcinnikiem piaskowym - Calamagrostis epigeios pojawiła się luka w ogrodzeniu.
Wszedłem na posesję, zajrzałem przez okno na pokoje.
Przechodzę dalej.
Na podwórku zauważam okazałego wiesiołka - Oenothera. Chociaż wykonałem długą sesję zdjęciową, chociaż mam klucz Rostańskiego nie jestem w stanie jednoznacznie sklasyfikować tego okazu. Zawsze coś nie pasuje.
Teraz wchodzę na pokoje.
Oto ostatnie widoki tego podwórka od środka i z ulicy
W drugim etapie opuszczam rynek korzystając z niewielkiej uliczki pomiędzy ulicami Sienkiewicza i Mickiewicza.
Ścianę domu wciąż ozdabia okazały bluszcz pospolity - Hedera helix.
Na podwórku wyrasta wierzbówka kiprzyca - Chamaenerion angustifolium.
Teraz widok uliczki.
Oto część znajdującego się tutaj targowiska. Dopiero co w tym rejonie zwalił się dąb szypułkowy - Quercus robur.
Śladów katastrofy brak. Oglądam mur z paprociami.
Jest typowa zanokcica murowa - Asplenium ruta-muraria.
W jej cieniu skrywa się opończyk - Encalypta streptocarpa.
Trzeci plan zdjęciowy to teren przez Galena. Właśnie go zadrzewiono. Jest ślicznie.
Wierzby białe w odmianie płaczącej - Salix alba "Tristis" wciąż tutaj są.
Mając niewiele czasu zwracam się ku platanom - Platanus acerifolia przy ulicy Grunwaldzkiej. Obydwa drzewa mają się dobrze, chociaż drzewo z lewej strony jest bardzo sponiewierane.
Pod latarnią usadowiła się wierzba iwa - Salix caprea.
Jest i jastrun - Leucanthemum vulgare.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 06.sierpnia.2019)