Wracam do Anglii. Po powrocie z Thorne przeszliśmy się przez tytułowy park. Zaczynamy na przystanku autobusowym. Idąc do właściwego parku mijamy klony jawory - Acer pseudoplatanus.







Drzew tego gatunku jest w tej okolicy sporo. Znacznie więcej niż w takim dajmy na to Jaworznie.







Wchodzimy do parku. Mijamy tablice dydaktyczne.







Centrum parku zajmuje spora sadzawka.





Teraz mijamy lipe - Tilia. W dalszym ciągu, tak jak w kilku poprzednich przypadkach z Doncaster stawiam na lipę holenderską - Tilia x europaea.





Oto kolejna atrakcja i plan ogólny parku.



Teraz mijamy skupisko kasztanowca czerwonego - Aesculus x carnea.



Tuż obok znajduje się buk pospolity - Fagus sylvatica.





Drzewa są okazałe.







Oto kolejna gałązka.



Oto kolejne skupisko drzew.



Idziemy dalej, Na celownik bierzemy drzewo o zielone koronie.



To klon polny - Acer campestre. Gałązki są bardziej owłosione od tych które znam z Polski.











Idziemy dalej.



Gatunku tego drzewa nie zapamiętałem, ale wydaje mi się, że to tylko dąb szypułkowy - Quercus robur.





Jedną z osobliwości dendrologicznych tego parku jest obfitość głogów - Crataegus. Rodzaj jak wiadomo jest bardzo "puszczalski", ale tutaj stawiam na głóg jednoszyjkowy - Crataegus monogyna.











Oto kolejna porcja drzewiastych osobników tego rodzaju.







Kwiaty wskazują na głóg jednoszyjkowy - Crataegus monogyna, ale 100% pewności brak.



Teraz mijamy dąb szypułkowy - Quercus robur.





Kolejne drzewo to jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.



Następnie trafia nam się laurowiśnia wschodnia - Laurocerasus officinalis.



Idziemy dalej.



Zbliżamy się do sadzawki.



Przechodzimy obok młodego dębu szypułkowego - Quercus robur.



I tak osiągamy wierzbę białą w odmianie płaczącej - Salix alba "Tristis".



Kontemplujemy jej urodę.