2019.07.31 08:23
Ruszam dalej. Przechodzimy przez gęste krzewy.
Wchodzę na miejsce podtopione gdzie władzę pospołu sprawują wiązówka błotna - Filipendula ulmaria oraz kosaciec żółty - Iris pseudoacorus.
Grunt na wprost okazał się bardzo wciągający. Rozpoczynam obejście od lewej strony.
Woda wysącza się szerokim łukiem spod podstawy skarpy i to pomimo trwającej suszy.
Oto całe bagno.
Wychodzę na fragment suchej skarpy.
Idąc dalej docieram do kolejnego wypływu wody.
Oto górna krawędź tutejszej bardzo stromej skarpy.
Nieco dalej skarpa schodzi do dna parowu. Na lewo sucho, na prawo wciągające bagno.
Idąc dalej na południe poruszam się wzdłuż lewego brzegu. Przechodzę pod okazałymi drzewami.
Wychodzę na szczyt skarpy, wchodzę w bardzo młody grąd.
Zerkam za siebie. Od ostatniej wizyty nic się nie zmieniło. W dalszym ciągu brak warunków do budowy tutaj drogi w typie obwodnica Dulowej.
Wychodzę na otwarta przestrzeń. Tutaj dominantę florystyczną stanowi nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis. Droga miała biec w górę stoku. Gdzieś tam za horyzontem jest ulica Reja.
Teren z natury musi być podmokły, skoro występuje tutaj ostrożeń błotny - Cirsium palustre. Na nim przebywa chrząszcz łanocha pobrzęcz.
Z traw dominuje trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.
W naturalnym odnowieniu drzewostanu dominuje olcha czarna - Alnus glutinosa.
Mijamy kolejnego ostrożnia błotnego - Cirsium palustre.
Kolejnym składnikiem flory terenu podmokłego jest dzięgiel leśny - Angelica sylvestris.
Wchodzę do lasu. Mijam jakąś jeżynę - Rubus. Mam nadzieję, że ta długa sesja zdjęciowa ułatwi komuś zaspokojenie mojej ciekawości co do jej przynależności gatunkowej.
Opuszczam las.
Schodzę w stronę ulicy Kochanowskiego. Po drodze mijam zarośla z młodej robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia.
Zanim wyszedłem na ulicę natrafiłem na płat z pokrzywą - Urtica dioica.
Oto ulica Kochanowskiego.
Teraz na poboczu drogi zwracam uwagę na przymiotno białe - Erigeron annuus.
Tutaj stawiam na przymiotno gałęziste - Erigeon ramosus. Roślina jest zaplątana w nawłoć kanadyjską - Solidago canadensis.
Ponadto trafił się rukiewnik wschodni - Bunias orientalis.
Za ogrodzonym terenem dominuje mak polny - Papaver rhoeas.
I tak zmierzam do końca ulicy Kochanowskiego. Jak widać jest ona bardzo wąska.
I na zakończenie tegorocznych badań w Parowach Dulowskich zwanych także Rzeczyska barwny akcent pod postacią żmijowca zwyczajnego - Echium vulgare.
Wchodzę na miejsce podtopione gdzie władzę pospołu sprawują wiązówka błotna - Filipendula ulmaria oraz kosaciec żółty - Iris pseudoacorus.
Grunt na wprost okazał się bardzo wciągający. Rozpoczynam obejście od lewej strony.
Woda wysącza się szerokim łukiem spod podstawy skarpy i to pomimo trwającej suszy.
Oto całe bagno.
Wychodzę na fragment suchej skarpy.
Idąc dalej docieram do kolejnego wypływu wody.
Oto górna krawędź tutejszej bardzo stromej skarpy.
Nieco dalej skarpa schodzi do dna parowu. Na lewo sucho, na prawo wciągające bagno.
Idąc dalej na południe poruszam się wzdłuż lewego brzegu. Przechodzę pod okazałymi drzewami.
Wychodzę na szczyt skarpy, wchodzę w bardzo młody grąd.
Zerkam za siebie. Od ostatniej wizyty nic się nie zmieniło. W dalszym ciągu brak warunków do budowy tutaj drogi w typie obwodnica Dulowej.
Wychodzę na otwarta przestrzeń. Tutaj dominantę florystyczną stanowi nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis. Droga miała biec w górę stoku. Gdzieś tam za horyzontem jest ulica Reja.
Teren z natury musi być podmokły, skoro występuje tutaj ostrożeń błotny - Cirsium palustre. Na nim przebywa chrząszcz łanocha pobrzęcz.
Z traw dominuje trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.
W naturalnym odnowieniu drzewostanu dominuje olcha czarna - Alnus glutinosa.
Mijamy kolejnego ostrożnia błotnego - Cirsium palustre.
Kolejnym składnikiem flory terenu podmokłego jest dzięgiel leśny - Angelica sylvestris.
Wchodzę do lasu. Mijam jakąś jeżynę - Rubus. Mam nadzieję, że ta długa sesja zdjęciowa ułatwi komuś zaspokojenie mojej ciekawości co do jej przynależności gatunkowej.
Opuszczam las.
Schodzę w stronę ulicy Kochanowskiego. Po drodze mijam zarośla z młodej robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia.
Zanim wyszedłem na ulicę natrafiłem na płat z pokrzywą - Urtica dioica.
Oto ulica Kochanowskiego.
Teraz na poboczu drogi zwracam uwagę na przymiotno białe - Erigeron annuus.
Tutaj stawiam na przymiotno gałęziste - Erigeon ramosus. Roślina jest zaplątana w nawłoć kanadyjską - Solidago canadensis.
Ponadto trafił się rukiewnik wschodni - Bunias orientalis.
Za ogrodzonym terenem dominuje mak polny - Papaver rhoeas.
I tak zmierzam do końca ulicy Kochanowskiego. Jak widać jest ona bardzo wąska.
I na zakończenie tegorocznych badań w Parowach Dulowskich zwanych także Rzeczyska barwny akcent pod postacią żmijowca zwyczajnego - Echium vulgare.