Opuszczamy ogród przy domu starców. Mijamy kolejną kwitnącą gałązkę klonu jawora - Acer pseudoplatanus.



Od strony drogi rośnie sporo bluszczu - Hedera helix.







Oto zakątek z tym pnączem oplatającym liczne drzewa. Dostęp do niego był możliwy dzięki brakowi muru.







Kolejnym obiektem użyteczności publicznej jest The Peel Hill House.



Oto mur jego ogrodzenia. Tutaj stawiam na starca lepkiego - Senecio viscosus.



Nieco dalej wystąpił mlecz zwyczajny - Sonchus oleraceus.







Idziemy dalej. Już widać kościół p.w. św. Mikołaja.



W kolejnym ogrodzie zauważam kalinę sztywnolistną - Viburnum rhytidophyllum.





Idąc ulicą zerkamy na resztki wieży rycerskiej.



Kościół jest coraz bliżej.



Na jego dziedzińcu widać rozłożyste drzewo. Jakoś zapomniałem sprawdzić co to za gatunek.



Zasadniczo jesteśmy na ulicy Church Balk.



Oto kościół w jeszcze większym zbliżeniu,



Teraz okazało się, że jest możliwe dostanie się na teren zajmowany przez wieżę rycerską.





Przynależności gatunkowej tego drzewa także zapomniałem sprawdzić.



Poza tym była tutaj brzoza brodawkowata - Betula pendula.



Wkraczamy na teren kościelny.



Oto nagrobek spod ściany kościoła.



Kościelne ogrodzenie opanowała budleja Dawida - Buddleja davidii.



Zerkamy na wieżę.



Kościół otacza cmentarz.



Zerknęliśmy do środka. Trwała msza. Wycofaliśmy się.



Idziemy wzdłuż ściany budynku.





Idziemy na cmentarz. Jest tutaj sporo starych nagrobków.







Oto kolczasta zielenina spod cmentarnego muru.



Oto lak - Cheiranthus cheiri.





Oto miesiącznica trwała - Lunaria rediviva.





Oto nie rozwinięty kwiatostan kolczastej rośliny.



Oto wiesiołek - Oenothera.



Oto kolejne widoki cmentarza.





Powoli wychodzimy.



Oto kolejne nagrobki przed wyjściem.





Zerkamy za siebie.



Wychodzimy na Elmchirst Rd. Jak widać mieszkańcy preferują kable.





Wycieczkę kończymy na przystanku przy Haynes Rd. Potem nastąpił powrót do Doncaster.