Kończąc tę wyprawę, a jest to odcinek dziewiąty, przekraczam obwodnicę i w dalszym ciągu podążam skrajem lasu.
W drzewostanie pojawia się sporo brzozy brodawkowatej - Betula pendula.
Na skraju pól po prawej stronie drogi pojawia się wierzba iwa - Salix caprea.
Jest wierzba purpurowa - Salix purpurea.
W zaroślach skrywa się lucerna mieszańcowa - Medicago x varia.
Podwyższona wilgotność podłoża zwiastuje obecność olszy czarnej - Alnus glutinosa.
A w pobliskim lesie bez większych zmian.
Z kolei na otwartej przestrzeni wyrasta robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
Gnam dalej.
Mijam wilczomlecza lancetowatego - Euphorbia esula.
Mijam dąb czerwony - Quercus rubra.
Pas roślinności przede mną to dolina Luszówki.
Widać mostek.
Zbliżając się do rzeki mijam kozłka lekarskiego - Valeriana officinalis.
Mijam kupkówkę pospolita - Dactylis glomerata.
Mijam lipę drobnolistną - Tilia cordata.
Mijam pokrzywę - Urtica dioica.
Mijam przytulię czepną - Galium aparine.
Wchodzę na mostek.
Patrzę pod prąd Luszówki.
Patrzę z prądem Luszówki.
Wkraczam na teren osiedla.
Mijam szczaw tępolistny - Rumex obtusifolius.
Mijam szczaw kędzierzawy - Rumex crispus.
Mijam płat cieciorki pstrej - Coronilla varia.
Wkraczam pomiędzy zabudowania.
Mijam ślaz dziki - Malva sylvestris.
Teraz zerkam na wierzbę kruchą - Salix fragilis.
Następnie mijam klon polny - Acer campestre.
Oto dopiero co widziana wierzba krucha - Salix fragilis.
Teraz zerkam na trawnik gdzie rośnie lucerna mieszańcowa - Medicago x varia.
Idę dalej.
Teraz zerkam na totalnie porażoną karaganę syberyjską - Caragana arborescens. Sprawcą choroby jest Erysiphe palczewski.
Ostatnie zdjęcie wykonałem tuz przed ulicą Szpitalną.