tak, bez wątpienia jest to zawilec narcyzowy, którego liście podkwiatowe tworzą wyrażny okółek, a kwiatów na szczycie łodygi jest wiele (u innych gatunków zawilców 1 lub 2)
#1383
od stycznia 2007
Dziękuję za potwierdzenie, ten zawilec zwrócił moją uwagę bardzo ładnie uformowanymi owocostanami, trochę żałuję, że nie była to już jego pora kwitnienia, ale warto poznawać i rozpoznawać rośliny także po ich kwitnieniu.
A kolejny przyczynek do tego, by Babią Górę odwiedzić też o innej porze roku - dla kwiatków zawilca narcyzowego, a także kuklika górskiego i sasanek - koniecznie w maju!!!