Oto kolejny serial, tym razem złożony z sześciu odcinków. To sprawozdanie z kolejnej sobotniej wycieczki organizowanej przeze mnie jako pracownika Muzeum w Chrzanowie. Tym razem w każdym odcinku pojawi się mapa, bo trasa była bardzo długa. Na początku odcinek żółty.
Przekroczyliśmy most nad Płazanką.
Ruszamy w kierunku Wygiełzowa. Jest mgliście.
Testując możliwości nowego aparatu dokumentuje gałązkę świerka kłującego - Picea pungens. Oplata ją dość ściśle pajęczyna z kropelkami rosy.
Oto kapliczka przy skrzyżowaniu ulic Lipowiecka i Kazimierza Wielkiego.
Oto ostatnie spojrzenie w ulicę Lipowiecką.
Wchodzimy w ulicę Kazimierza Wielkiego. Mijamy ogród w którym rośnie miskant - Miscanthus.
Nieco dalej zauważamy bardzo pogiętą wierzbę mandżurską - Salix babylonica var. pekinensis.
Pomiędzy zabudowaniami trafiają się uprawiane pola uprawne.
W kolejnym ogrodzie pojawia się wielkokwiatowy powojnik Jackmana - Clematis x jackmanii. Kwiaty i rosa.
Oto moim zdaniem trzmielina Hamiltona - Euonymus hamiltonianus.
Teraz przekraczamy Płazankę.
Wkraczamy na ulicę Grodzisko, zmierzając w kierunku lasu.
Wchodzimy do lasu. Ani to buczyna ani to bór.
Jest pierwszy akcent grzybowy. Oto czernidłak kołpakowaty - Coprinus comatus.
Idąc dalej docieramy do rozwidlenia leśnych dróg. Wkrótce skręcimy w lewo. W drzewostanie dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula oraz sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Dotarliśmy do skraju lasu. Zanim ruszymy dalej przyglądamy się nerecznicy samczej - Dryopteris filix-mas.
Wchodzimy w niewielkie zagłębienie. Na lewo otwarta przestrzeń, na prawo las.
Na otwartej przestrzeni pojawia się płat żarnowca miotlastego - Sarothamnus scoparius. Podaję tak, jak to jest u nas, chociaż obecnie uważa się, że powinien on się nazywać Cytisus scoparius.
Poza tym jest tutaj wszędobylska nawłoć kanadyjska - Solidago canadenis.
Idziemy dalej. Jest coraz więcej buka pospolitego - Fagus sylvatica. Sosna zwyczajna - Pinus sylvestris i brzoza brodawkowata - Betula pendula rządzą.
Oto korona okazalej sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.
Oto dalszy odcinek drogi.
Sądząc po ściółce w okolicy dominuje dąb szypułkowy - Quercus robur.
Dalej prawie bez zmian.
Ścieżka jest coraz lepiej oznakowana.
Zbliżamy się do kolejnej otwartej przestrzeni. To zarastająca poręba.
Tutaj na szczególną uwagę zasłużyła orlica pospolita - Pteridium aquilinum.