W tym momencie upuszczamy cywilizowany odcinek drogi i schodzimy nas Sudół Dominikański.
Oto nurt cieku. Jak widać brzegi zostały umocnione gabionami.
Przeprawiliśmy się na lewy brzeg, zerkamy w górę cieku.
I tak osiągnęliśmy to co najważniejsze. Budowany park martwego drewna.
Oto przykładowe martwe drewno i coś.
Jest grzyb z kategorii tapeta. Typuję rodzaj Phlebiopsis.
Jak park, to ścieżki wygodne dla odwiedzających muszą być.
Po drodze w drzewostanie zauważamy klon polny - Acer campestre.
Towarzyszy mu klon zwyczajny - Acer platanoides. Liście obu gatunków są bardzo brudne. Czyżby w tej okolicy znajdowała się strefa opadania pyłów.
Oto kolejne martwe drewno.
Na nim wyrasta kuklik pospolity - Geum urbanum.
Mech to moim zdaniem gatunek z rodzaju Eurhynchium.
Jest grzybówka - Mycena
Jest szaroporka - Bjerkandera.
Z roślin naczyniowych osiedliły się tutaj poza kuklikiem pospolitym - Geum urbanum trawy, nawłoć kanadyjska - Soligago canadensis oraz pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica.
Huby reprezentuje lakownica - Ganoderma.
Są też elementy tak zwanej małej architektury.