Kamieniołom Balaton to pierwsza Zielona Perła Trzebini. Teraz to dość modne kąpielisko. Tego dnia po powrocie do miasta postanowiliśmy sprawdzić co tam się zmieniło. Wilgotność powietrza w dalszym ciągu była bardzo wysoka co przedkłada się na jakość niektórych zdjęć. Wchodzimy.
Zerkamy na południowy fragment zachodniej ściany wyrobiska. Wyraźnie widać, że coś tutaj odpadło.
W zaroślach pojawia się sadziec konopiasty - Eupatorium cannabinum.
Kwitnie również dereń świdwa - Cornus sanguinea.
Szuwary są bardzo gęste.
W celu ucywilizowania tego miejsca zainwestowano w podwieszane baseny. Oto one.
Szału nie ma. Na zatopionych elementach rozwijają się glony. Znaczy się eutrofizacja postępuje.
Wychodzimy na brzeg.
Podziwiamy pierwsze brzozy brodawkowate - Betula pendula rosnące na kamieniach.
Ta grupa drzew tego gatunku jest wręcz symbolem tego miejsca.
Idziemy dalej.
Mijamy samotną brzozę brodawkowatą - Betula pendula. Zbliżamy się do ściany północnej.
Zerkamy na akwen.
Tutaj mamy coś w rodzaju plaży.
W tym miejscu głębia zaczyna się zaraz przy skalistym brzegu. Tutaj barwnym akcentem jest dereń świdwa - Cornus sanguyinea.
Oto malowniczy widok północnego brzegu akwenu.
Oto widok stromej ściany, także dość malowniczy.
U podstawy ściany znajdują się malownicze zarośla. Tutaj dominuje kalina koralowa - Viburnum opulus oraz dereń świdwa - Cornus sanguinea.
Wchodzimy do środka, penetrujemy piargi. Mnie trafił się kawałek wapienia z ramienionogiem.
Skamieniałości, przede wszystkim gąbki, sypią się z tej ściany.
Opuszczamy zarośla. Zerkamy na akwen.
Przechodzimy pod lejem krasowym z tak zwanym Wielbłądem.
Wychodzimy na górną, północną krawędź wyrobiska.