Teraz znajduję się części ogrodu urządzonej na modłę japońską. To Ogród Pięciu Świec. Tutaj bohaterką dłuższej sesji zdjęciowej uczyniłem aralię chińską - Aralia chinensis. Zrobiłem to po to, aby ktoś, kto będzie miał odmienne zdanie w kwestii mojego oznaczenia miał łatwiejsze zadanie.
Niedaleko, poza tym zakątkiem owocowała kalina koralowa - Viburnum opulus.
Z nowości posadzono tutaj brzozę białą chińską - Betula albosinensis 'Fascination'.
Oto widok ogólny ogrodu.
Oto pstra odmiana klonu jesionolistnego - Acer negundo.
Teraz udajemy się w kierunku dębu czerwonego - Quercus rubra. Na drzewie rozwijają się huby. Na razie uważam, że jest to lakownica jasnomiąższowa - Ganoderma resinaceum. Suszka brak, ale władzom ogrodu grzyb nie przeszkadza. Cieszą się z jego obecności.
Oto tak zwana stokrotka afrykańska - Osteospermum.
Oto niecierpek - Impatiens balsamina.
Oto gatunek, który sprawił mi pewne trudności. Roślina została oznaczona tutaj jako liriope szafirkowata - Liriope muscari.
Kolejny gatunek oznaczyłem tylko do rodzaju. Oto Vernonia.
Kolejną osobliwością jest goryczka - Gentiana alba. Kwitła jeszcze na kilka dni przed moim przyjazdem.
Ostatnie zdjęcie z tego dnia przedstawia szpaler platanów klonolistnych - Platanus acerifolia. Drzewa intensywnie zrzucają korę.