Ruszamy zdecydowanie na północ. Mijamy opuszczone pole na którym ktoś składuje gruz. To zapewne przyszła działka budowlana.







Mijamy trawers terenu firmy produkującej systemy stropowe.





Dalej w kierunku szczytu Boroniowej góry prowadzi polna droga.





Szczyt wzniesienia opanowali operatorzy telefonii komórkowej oraz wodociągi.





Czas na zieleninę. Oto jakaś orlica - Pteridium aquilinum agg.



Oto dzwonek pokrzywolistny - Campanula trachelium.





Oto rzepik pospolity - Agrimonia eupatoria.





Mijamy zarośla z nawłocią kanadyjską - Solidago canadensis w roli głównej.



Docieramy do autostrady. Za chwilę odbijemy w prawo. Rozpoczniemy długi powrót do miasta.



Przy ścieżce zauważamy steranego życiem modraszka wieszczka.



Gnamy dalej.



Mijamy marchew zwyczajną - Daucus carota.



Za autostradą wyłania się Lasek Warpie.



Wśród krzewów pojawia się klinopodium pospolite - Clinopodium vulgare.



Teraz będzie dłuższa sesja zdjęciowa z lucerną pośrednią - Medicago x varia.









Przyspieszamy.



Teraz zwracam uwagę na pokrzywę zwyczajną - Urtica dioica.



Na zakończenie tego odcinka proponuję dłuższą sesję zdjęciową ze ślazem zygmarkiem - Malva alcea.









(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 20.listopada.2018)