Tego dnia udałem się do tej dzielnicy Chrzanowa w ramach szeroko pojętych obowiązków. Dowiedziałem się, że wyremontowano fragment muru pałacowego oraz figurę. Na początku zajechałem na ulicę Pogorską i przeszedłem się przez osiedle w kierunku ulicy Armii Krajowej. Po drodze zauważyłem oryginalny żywopłot.
Widać już ulicę Armii Krajowej i drzewa w barwach jesieni.
To drzewo, dokładniej klon zwyczajny - Acer platanoides uczyniłem bohaterem dłuższej sesji zdjęciowej.
Zerkam w stronę kościeleckiego kościoła.
Oto on widziany z ulicy Kościelnej.
Stoję przed kościołem.
Oto cel mojego wypadu, czyli odnowiony mur oraz figura Chrystusa.
Teraz zaczynam powoli wracać. Na początku podziwiam cienie drzew na murze kościoła.
Teraz spoglądam w kierunku miasta. Do pracy wracam pieszo.
Oto ostatnie spojrzenie na kościół. Jak widać znakomicie sprawdza się w dodatkowej roli.
Teraz zerkam do parku, a dokładniej na miejsce po pałacu poprzez konar lipy drobnolistnej - Tilia cordata.
Granicę parku stanowi tutaj odcinek ulicy 29 Listopada.
Teraz spod korony klonu zwyczajnego - Acer platanoides zerkam na drugie drzewo tego gatunku.
Oto kasztanowiec zwyczajny - Aesculus hippcastanum.
Powoli opuszczam park.
Zanim to zrobiłem przyjrzałem się jasnocie białej - Lamium album.
Jej liście poraża mączniak - Neoerysiphe galeopsidis.
Oto kolejne widoki w stylu uroki złotej polskiej jesieni.
Na skraju parku rośnie także okazały dąb szypułkowy - Quercus robur.
Teraz spoglądam na klon zwyczajny - Acer platanoides. Górna część korony już pożółkła, dolna wciąż jest zielona.
Tak to wygląda, kiedy patrzy się w koronę od dołu.
Opuszczając Kościelec, na prawym brzegu Chechła zauważyłem wierzby kruche - Salix fragilis malowniczo oplecione winobluszczem zaroślowym - Parthenocissus inserta.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 15.października.2018)