Tego dnia na początku zaliczyłem fragment zieleni w okolicy przystanku przy ulicy Grunwaldzkiej a potem poszedłem do parku ograniczonego odcinkami ulic Grunwaldzka, Pocztowa, Zielona. Startując zwróciłem uwagę na zamordowane przez Rhizosphaera kalkhoffii świerki kłujące - Picea pugens. Wydaje się, że jaworznickim urzędnikom patrzącym na nie z okien Urzędu Miejskiego ta sytuacja, jako rezerwuaru patogenu nie przeszkadza. Inne drzewa w tej okolicy także są martwe z tego samego powodu.
Tak samo zapewne nie dostrzegają martwych drzew, posadzonych niedawno.
Ruszam w stronę parku.
Zawracam uwagę na okazałe dęby szypułkowe - Quecus robur. Pięknie się przebarwiają.
Na ich pniach znalazłem czerwone znaki. Czy są to "stygmaty śmierci" trudno powiedzieć, ale sporo do myślenia daje ten pniak po trzecim drzewie z tej grupy.
Teraz przyglądam się wiązowi górskiemu - Ulmus glabra.
Kolejne drzewo to lipa szerokolistna - Tilia platyphyllos.
Oto linia parku od strony ulicy Pocztowej. Na pierwszym planie mamy jeszcze zielony klon jawor - Acer pseudoplatanus. Nieco dalej widać robinię akacjową - Robinia pseudoacacia. Żółty akcent w oddali to klon zwyczajny - Acer platanoides.
Teraz ponownie przyglądam się trzem jaworom - Acer pseudoplatanus posadzonym 28 sierpnia 2010 roku. Po raz pierwszy ich stan udokumentowałem w fotoreportażu z 10 września 2018 roku. Na początku ten, który był sadzony ręką czeską. On ma się najlepiej.
Najgorzej wygląda ten, którego sadził przedstawiciel Węgier. Na gałęziach były silne pączki zatem prawda o jego rzeczywistej kondycji wyjdzie na wiosnę. Tym nie mniej stan podstawy korony nie wróży mu długiego żywota.
Bardzo podejrzanie usychają liście drzewka posadzonego ręka prezydenta Jaworzna.
Teraz zerkam w górę korony jaworznickiego drzewka. Być może ono także nie jest w najgorszej kondycji. Na lewo od niego rośnie iglicznia trójcierniowa - Gleditsia triacanthos. Ta chociaż chudzina ma się dobrze.
Oto zbliżenie jej korony.
Idę dalej. Oto klon zwyczajny - Acer platanoides powoli szykujący się do zimy.
Tutaj mamy kolejne drzewo tego gatunku. Po jego pniu wspina się bluszcz pospolity - Hedera helix. Na lewo znajduje się jeszcze zielona lipa drobnolistna - Tilia cordata.
Pnącze w tym momencie stanowi dla drzewa bardzo ciekawy kontrast barwny.
Idę dalej wzdłuż ulicy Pocztowej. Oto grupa robinii akacjowej - robinia pseudoacacia.
Teraz zbliżając się ku ulicy Zielonej spoglądam w górę poprzez koronę lipy drobnolistnej - Tilia cordata.
Tuż przy ulicy Zielonej zauważyłem pomiędzy drzewami zdecydowanie martwy jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.