Jesteśmy bardzo blisko rynku. Oto ulica wciąż Ludwika Waryńskiego na odcinku pomiędzy ulicami Św. Barbary oraz Sławkowską. Kiedyś działał tutaj punkt skupu złomu.
Teraz na jej placu rządzi konyza kanadyjska - Conyza canadensis i jej przyjaciele.
Przy ulicy zobaczymy pasternak zwyczajny - Pastinaca sativa porażony przez mączniaka - Erysiphe heraclei.
Dalej pod murem utrzymuje się płat żółtlicy - Galinsoga.
Jest tam także trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.
Oto ulica Sławkowska i miejsce po zburzonym domu.
Tutaj zauważam starzec lepki - Senecio viscosus.
bohaterem dłuższej sesji zdjęciowej został ostrożeń lancetowaty - Cirsium vulgare, bo to bardzo malowniczy gatunek.
I tak osiągnąłem tytułowy tajemniczy ogród, czyli chaszcze otaczające popadającą w ruinę organistówkę. Na początku róża dzika - Rosa canina.
Zaglądam do furtki której nie ma. Teraz dominuje zielony winobluszcz zaroślowy - Parthenocissus inserta.
Wkraczam śmiało do środka. Spoglądam na część przylegającą do ulicy Sławkowskiej.
Zaczęła się sukcesja w kierunku leśnym, chociaż jedna brzoza brodawkowata - Betula pendula lasu nie czyni.
Za tym drzwiami kryje się wnętrze budynku. Jest oczywiście niedostępne.
Zerkam teraz w stronę ulicy Sławkowskiej. Jak widać rządzi tutaj nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Miejsce jest opuszczone, chociaż znajduje się blisko rynku. Takie znalezisko w tym miejscu było do przewidzenia. Co więcej można je bez trudu datować na bieżący rok.
Nieco starsze warstwy także się tutaj znajdują.
Zanim wyjdę na ulicę staję za zasłoną z gałązki jaśminowca - Philadelphus.
Jestem już przy ulicy Sławkowskiej.
Zerkam do ogrodu od strony ul. Plac św. Jana.
Teraz zauważam dąb szypułkowy - Quercous robur porażony przez mączniaka - Erysiphe alphitoides.
Wracam do redakcji. Oto kamienny mur przy ulicy św. Barbary.
Dopiero teraz zauważyłem, że w jednym z kamieni tkwi kość.
Na innym wapieni pojawiają się smugi sadzy.
Poza tym sporo tutaj zanokcicy murowej - Asplenium ruta-muraria.