Kontynuujemy. Oto trzymająca się obrzeża płatu nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Nawet perz właściwy - Elymus repens nie ma tutaj pola do popisu.
Jak widać konyza kanadyjska - Conyza canadensis rządzi. Fioletowe plamki to koniczyna łąkowa - Trifolium pratense.
Jest jeszcze włośnica sina - Setaria pumila.
A teraz element infrastruktury technicznej. Zapewne kolektor.
I ponownie konyza kanadyjska - Conyza canadensis w pełnej krasie i masie.
Kolejne drzewo, które tutaj ożywa to robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
Następnie zaobserwowałem mlecz kolczasty - Sonchus asper.
Oto kolejna komosa o całobrzegich blaszkach liściowych i czerwono nabiegłych łodygach. Na razie trzymam się wersji że to tylko Chenopodium album agg.
Jest też jeżyna popielica - Rubus caesius.
Tutaj z powodu zielonożółtych kwiatów przyjmuję, że to lucerna mieszańcowa - Medicago x varia.
Rozglądamy się dalej. Oto szczawik żółty - Oxalis fontana.
Oto babka zwyczajna - Plantago major.
Oto mniszek - Taraxacum sp. sp.
Oto babka lancetowata - Plantago lanceolata.
Oto jasnota biała - Lamium album.
Oto żółtlica owłosiona - Galinsoga ciliata.
Oto stulisz lekarski - Sysimbrium officinale.
I na zakończenie pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica.
Na tym kończę. Było jeszcze kilka gatunków, ale nie zmienia to ogólnego wyglądu całego zbiorowiska.