Ostatnia część tego tryptyku. Zerkam na Główny Pałac Sztuki.
Przyglądam się fontannie.
Przygladam się dokładnie materiałowi z której została ona wykonana. To pochodzący z południa Afryki Południowej granit typu Golden. Posiada w sobie fioletowe kryształy granatów.
Teraz przyglądam się gmachowi Towarzystwa Muzycznego.
Bohaterką dłuższej sesji zdjęciowej uczyniłem tutejszą magnolię - Magnolia liliflora.
Obrzeżem donicy jak mi się wydaje jest skała w typie porfiru.
Ulica Szczepańska prowadzi wprost na runek i do tego na Kościół Mariacki.
Oto kilka detali, na które turyści pożądający obejrzenia ołtarza Wita Stwosza nie zwracają uwagi. Są na zewnątrz.
Kolejny obiekt to obecnie siedziba Banku PKO przy ulicy Szpitalnej. Oczywiście to tylko nowa rola starego pałacu.
Idę dalej.
Mijam teatr im. Juliusza Słowackiego.
Więcej czasu poświęcam kościołowi p.w. św. Krzyża.
Tutaj zwracam uwagę na posadzonego blisko kościoła dębu szypułkowego w odmianie kolumnowej - Quercus robur.
Blisko teatru rośnie okazały klon srebrzysty - Acer saccharinum.
Wchodząc w Planty odnotowuję kwitnienie kasztanowca zwyczajnego - Aesculus hippocastanum.