Ponieważ w dniu 26 kwietnia tego roku nie mogłem zrealizować wycieczki w Dolinę Ślepiotki umówiliśmy się na inny termin. Wypadło na dzień 10 maja. W pewnym sensie miało to rangę odrabiania zjedzonego chleba. Na początku poszliśmy ulicą Jankego w kierunku doliny. Po drodze zwróciłem uwagę na stulisz lekarski - Sisymbrium officinale.



Potem był tasznik pospolity - Capsella bursa-pastoris.



Idziemy. Nasz cel znajduje się w końcu widocznego odcinka ulicy.



Teraz zwracam uwagę na jęczmień płonny - Hordeum murinum.



Potem widzimy bylicę pospolitą - Artemisia vulgaris.



Trafił się również starzec zwyczajny - Senecio vulgaris.



Nieopodal za ogrodzeniem wyrastała topola Simona - Populus simonii.





Oto początek cywilizowanego odcinka Doliny Ślepiotki. Na początku widać trawy oraz sporo już owocującego mniszka - Taraxacum sp. sp.





Nader liczna jest pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica.



Trafiła się ponadto porzeczka czerwona - Ribes spicatum.



W wielu miejscach żółtymi kwiatami dawał się zauważyć glistnik jaskółcze ziele - Chelidonium majus.



Zazielenił się kuklik pospolity - Geum urbanum.



Wchodzimy w zwarty drzewostan. Na początku mijamy topolę berlińską - Populus x berolinensis. Dalej dominuje olsza czarna - Alnus glutinosa.





Krajowe drzewa liściaste godnie reprezentuje klon jawor - Acer pseudoplatanus.



Trafił się także zdecydowany wyrzutek z ogrodu, czyli ozdobna forma gajowca żółtego - Galeobdolon luteum.



Oto jaskier rozłogowy - Ranunculus repens pomiędzy niecierpkiem drobnokwiatowym - Impatiens parviflora.



Oto bodziszek cuchnący - Geranium robertianum.





Jak widać na kolejnym obrazku ścieżka bywa używana.



Przy ścieżce pojawił się niecierpek himalajski - Impatiens glandulosa.



Zerkamy teraz na Ślepiotkę, która tutaj ledwo się sączy. Nad rzeką widać dziki bez czarny - Sambucus nigra.



Trafiła się także turzyca odległokłosa - Carex remota.



Ładnym kwiatkiem jest firletka poszarpana - Lychnis flos-cuculi.



Następnie zauważyłem rodzimy dąb szypułkowy - Quercus robur.



Potem trafił się już inwazyjny orzech włoski - Juglans regia.



Paprocie reprezentuje wietlica samicza - Athyrium filix-femisa.



Zielone pędy wypuścił skrzyp olbrzymi - Equisetum telmateia.



Bardzo kwitnąco wyglądała kalina koralowa - Viburnum opulus.







Oto kolejne skupiska turzycy odległokłosej - Carex remota, chociaż tutaj mam pewne wątpliwości.





W tym czasie już przekwitała knieć błotna - Caltha palustris.



W innym miejscu dziki bez czarny - Sambucus nigra dopiero rozwijał swoje pączki kwiatowe.



(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 19.czerwca.2018)