ale miałeś dużo światła :)
Ususzone? NIC nie pojadłeś na świeżo? :-(
A faktycznie, już zapomniałem :D
Z części zbiorów z 12. i 13. był sos. Ale zdecydowana większość ususzona.
Piękne :-) Padało tam u Ciebie?
Tak, w ten piątek i w sobotę... ale ja już wyjechałem :( Chlip.
Ależ teraz prawdziwki i podgrzybki sypną... a mnie tam nie będzie :(
Ale nie jest źle - 20.07 jadę znowu na kilka dni na grzyby :D
#2336
od marca 2010
Pimpek, no co ty? Dziecko jesteś? ;-) Przecież wiadomo, że GRZYBY to będą we wrześniu :-D Teraz to słodkie podpuchy :-) Balony próbne ;-) :-D