bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Naparstniczka czeska (Verpa Bohemica) - czy zawiera giromytrynę
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 01 października 2016) «
i

#633
od grudnia 2005

wiarygodne źródła to potwierdzają?
angielskojęzyczna wiki i inne angielskie źródła podają że smardzówka (naparstniczka) zawiera girtomytrynę podobnie jak piestrzenica kasztanowata.

Czy to prawda? które źródła to potwierdzają ?

mam nadzieje że ten wątek w dziale kuchennym ktoś przeczyta.

tu ulotka z departamentu zdrowia z Michigen gdzie piszą tak - early morel to właśnie verpa bohemica:
False morels include the Beefsteak and Early Morel mushrooms described below.
Why do false morel mushrooms make you sick?
These mushrooms contain the toxin gyromitrin which is toxic to the liver.
https://www.michigan.gov/documents/mdch/Morel_mushroom_fact_sheet_353691_7.pdf

https://en.wikipedia.org/wiki/Verpa_bohemica
"The edibility of this species is questionable; although Verpa bohemica is eaten by many, consumption of large amounts in a single sitting, or on successive days, has been reported to cause poisoning in susceptible individuals.[20] Symptoms include gastrointestinal upset and lack of muscular coordination, similar to the effects reported by some individuals after consuming the false morel species Gyromitra esculenta.[16] The responsible toxin in G. esculenta is gyromitrin; it is suspected that V. bohemica may be able to synthesize low levels of the toxin.[21] Over-consumption of the mushroom has been reported to have induced a coma.[22]"

#877
od grudnia 2006

Dla mnie ta informacja ma status priorytetowy! Aż trudno mi uwierzyć. A co z pozostałymi Verpa? Albo co z pozostałymi Morchellaceae?

#2222
od marca 2010

2016.06.09 23:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Pojadłam różnych Morchella w tym sezonie. Wątroba, poza zwykłym zużyciem w tym wieku, OK. :-)
i

#688
od grudnia 2005

moim zdaniem to blaga - ta cała gyromitryna w verpie

amerykanie nazywają falsa morchel i piestrzenice i nie wiadomo czemu verpy.

ociera się o etnografię i etnobotanikę, takie przeniesienie.

podobnie jak u nas gdzie nie gdzie smardzami nazywano piestrzenice - ludzie nazywali, jedli i jakoś nie umierali (wiedząc jak je przyrządzić)

#1189
od lipca 2007

Sama kiedyś jadłam piestrzenice. Dawno to było, a nabyłam na rynku pod nazwą smardze.
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 01 października 2016) «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji