bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Kocham dzikie wysypiska :)
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 01 października 2016) «
i

#5397
od października 2007

2014.09.07 14:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jacek Nowicki (gonzo)
Ha, ha, ha...Już widzę Wasze miny, kręcenie niedowierzająco głowami, czy wręcz pukanie się w czoło :) Broń Boże, nie jestem zwolennikiem wysypywania śmieci w lesie, czy w rowach. Tytuł jest chwilowym odzwierciedleniem moich dzisiejszych przeżyć :) Bo czy dzisiaj przeżywał bym co rusz skoki adrenaliny, gdyby w tym pewnym miejscu, kilkadziesiąt lat temu nie zrobiono dzikiego wysypiska? Wysypisko prosperowało ( "najlepiej", bo i teraz na brzegach znajdą się nowe śmieci ) zapewne w czasach budowy trasy A1. Na szczęście natura jest potężna i zawsze, wcześniej czy później, upomni się o swoje.

To stare wysypisko położone na skraju lasu porastają robinie ( najstarsze drzewa w tym miejscu ), trafiają się sosny, sporo jest młodych dąbków. Na jednym skraju wyrastają również lubaszki.

1
2

A oto kilkanaście powodów dla których pokochałem to miejsce :)

Geastrum triplex
gt1

Geastrum striatum
gs1

Geastrum fimbriatum
gf1

Floccularia rickenii
fr1
fr2

Rhodocybe gemina
rg1

Kilka gatunków czubajeczek, z których dwa, tą stalowoszarą i ta kolczastą, spotykam po raz pierwszy
l1
l2
l3

Kilka innych grzybków, z których część to również "nowości"
Ramaria
n1

Clitocybe
c1

Coprinus
co1

Agaricus
a1

czubajka czerwieniejąca
cz1

Widziałem tam jeszcze kilka innych grzybków, m.in. jakąś białą lejkówkę ( może liściową ), ale one nie zrobiły na mnie większego wrażenia ;-)

I to wszystko rośnie na powierzchni ok. 1/4 hektara.
i

#325
od marca 2010

2014.09.07 21:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Grzyby piękne, zdjęcia też, ale ja nie widzę tego wysypiska??? Widzę młody las, wtórnie zarośnięty, i tyle. Rozumiem, że ty wiesz, że ono tam jest :-) Dodam też, że w lasach, które znam bardzo dobrze, spotykam wiele ciekawych grzybów właśnie za chałupami, za które ludzie z dziada pradziada wyrzucali, co im w domu przeszkadzało, więc coś w tym musi być. Pewnie o grzybach da się powiedzieć to, co o niektórych młodzianach mawiała moja babcia, że "urósł, jak słonecznik za s..czem":-)

#26
od czerwca 2012

Pewnie ma to związek z ludźmi, tzn ludzie roznoszą zarodniki grzybów na swoich butach. Tak samo jak często można spotkać różnorodność grzybów przy ścieżkach czy drogach tak samo ludzie przynosili na butach zarodniki na to wysypisko :). Po latach zarosło i grzybki mogą się swobodnie rozwijać. Może ktoś tam obecnie chodzi na grzyby i nadal "rozsiewa" różne gatunki :)
i

#5444
od października 2007

2014.09.18 20:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jacek Nowicki (gonzo)
Kurcze, nieźle pojechałeś :-))) Sam przyczyniam się, samoistnie, do takiego rozsiewania zarodników (, ale żeby aż tak wiązać różnorodność gatunkową z ludzkimi wycieczkami. Gdyby tam nie było właściwych warunków do rozwoju tych gatunków, to ludzie mogliby na swoich butach przynieść tam kilo zarodników i nic by to nie dało. Za to, na te sprzyjające im warunki, o zgrozo :), miały wpływ na pewno przyniesione tam, dawno temu, przez ludzi śmieci.

Różnorodności grzybów przy ścieżkach czy drogach, też nie można zawdzięczać ludziom, a jeśli już to w sposób pośredni ( bo stworzyli te drogi, ścieżki i dróżki ), a mikroklimatowi panującemu w tych minibiotopach ( zawsze więcej wody, ciepła itd ).
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 01 października 2016) «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji