#3727
od października 2005
Od dłuższego juz czasu wiosną pachnie. W nocy już nawet nie było przymrozków. Od prawie miesiąca nad polami krążą żuraie Trudno je podejść. Kiedy stoją na polu bliziutko dróg, patrzą czy w samochodzie kręci się koło samochodu. Spróbuj się zatrzymać i już słyszysz krzyki i od razu zrywają się do lotu. Żeby zrobić im fotkę, nie wolno się zatrzymać. Nie posiadam aparatu do zdjęć ornitologicznych. Wybaczcie, że są zlej jakości.
Wydawać by się mogło, że idzie wiosna. Też tam myślałem. Wątpliwości zaczęły się, kiedy obserwuję moje sikorki. Calą zimę, wokół dachu całego domu, rozwiesiłem mieloną słoninę w siatkach i nogawicach pończoch damskich, solidnie podziurkowane nożem. Sikoreczki siadały i dziobały sobie tę słoninkę. Z racji, że było jej bardzo dużo, na takim karmiku siedziała jedna, najwyżej dwie sikorki. Od kilku dni, obserwuję nawłnice sikorek na tę słoninkę. Co się dzieje? Zima wraca?
Sikorki już zaczęły się dobierać w pary. Potrzebne im pożywienie, składają w gniazdku do 12 jająt. A potem wyżywić to całe towarzystwo. Trzeba mieć moc.
#3732
od października 2005
W tamtym roku, im bliżej wiosny było tym mniej ptaków w karmikach. Musiałem likwidować karmiki, bo brzydko już wyglądały. W tym roku odwrotnie. Coraz ich więcej. Myślę, że to raczej zima nadchodzi.
#646
od marca 2008
Rysiu, nie zima, tylko "zimna Zośka", czyli JA! :-)
Już niedługo... :-)
#3736
od października 2005
Dzisiaj rano padał śnieg :-(
#3741
od października 2005
Jak to faktycznie przysłowia prawdę mówią. W marcu jak w garncu. Dzisiaj słoneczko! Ale nie o tym chciałem napisać.
Dzisiaj na jabłonce sąsiadów widziałem 4 szpaki. No to chyba faktycznie już wiosna.
#656
od marca 2008
Mirku, wracam po niedzieli - już spakowana jestem :-)
Tez go wyciągnę z aparatem do lasu na poszukiwanie wiosny. :-)
#3744
od października 2005
Szyszkówka, gęgawa ( chyba ), no to u Was już wiosna.
Ale Mirku zaszalałeś:-)
Wg. starej skali ocen - 5 z plusem :-)))
O jejku, jakie ładne zdjęcia, łał.
#109
od marca 2010
No ale nie mów, że te zdjęcia z dziś, bo u mnie dziś to chmury zasuwały po niebie jak na radzieckim filmie, zagrzmiało raz, padał na zmianę deszcz, grad, krupa śnieżna i wyło jak diabeł w kominie. Z tego, co czytam na portalach pogodowych, to nad morzem jeszcze bardziej. Zdjęcia cudne. Chciałabym umieć takie robić. Tymczasem zostaje mi podziwiać dokonania innych. Podziwiam. Dzięki za foty, napawają nadzieją na rychłą poprawę pogody. A czy ten rudy ptaszek to rudzik? Nie znam się na ptaszkach wcale. :-)
zdjęcia z wczoraj-ptak strzyżyk
Także o wdzięcznej, regionalnej nazwie (która bardzo mi się podoba): wole oczko :-)
#858
od lipca 2007
Jak ja bym się chciała wiosną nad morze raz wyrwać. Zimą mi się udało. A na pierwszym zdjęciu to Rewski Szpyrk, nieprawdaż ?
Tak,Rewski Szpyrk a tam rządziły śnieguły i zabity nurzyk
#3749
od października 2005
W marcu jak w garncu.
No to szykujcie narty! Zamiast do lasu - na górki.
U mnie na Mazowszu śniegu nie ma ale jest chłodno i pada. Drzewa się troszkę zazieleniły i znowu poszły spać.
#3750
od października 2005
Teraz to już jest prawdziwa zima. Żadna zieleń nie przebija z trawnika. Wszędzie biało.
#142
od marca 2010
To ja poproszę zdjęcie! Trochę zazdroszczę, bo już jutro tego śniegu nie będzie, a tymczasem możecie ulepić bałwana, pograć w śnieżki i narobić ładnych zdjęć. Takie epizody zimowe mają swoje plusy, prawda? Najważniejsze, że od jutra wiosna, przynajmniej na kilka dni pogoda ładna zapewniona, nawet na Kaszubach. ;-)
#3751
od października 2005
Ja na ryby chciałem pojechać. Śledzie w niedzielę pchały się na haczyki a Ty mi aparat do reki chcesz dac?
#143
od marca 2010
Mnie śledzie (a'la Matias) to się pchają tylko do słoika w zalewie z oliwy i octu od opieniek, razem z opieńkami,oczywiście. Na wszystkich portalach meteo twierdzą, że w weekend, a właściwie od piątku, wiosna pełną parą!
#3752
od października 2005
No to w piątek na ryby :-)