#228
od października 2005
Mirki - bardzo lubię popatrzeć na Twoje fotki z grzybkami. Szkoda, że osoby są poobcinane ( szczególnie głowy ). Chyba wiesz, że taka fota to szmelc !!! :-)
Mieszkam na drugiej stronie Polski, ale zawsze jak widzę Twoje grzybki to aż kusi mnie do lasu. Teraz też ładnie za oknem ale nie wiem, czy nowe grzybki pokazuja sie jeszcze? Zimówki to u nas rosną tylko na osiedlu - tutaj było kiedyś sporo wierzb. W terenie nie mamy wierzbowych miejsc. Nigdy nie znalazłem u nas tak ładnych boczniaków. Wogóle, to znalazłem 3 sztuki i rosnące na pniu a właściwie na ściółce pod pniem ( wszystkie małe i pojedyncze ).
Wiem, że nic na to nie poradzisz :-)
Podrzucaj więc nam wiecej tych fotek. Niech chociaż oczy się nacieszą :-)
#229
od października 2005
To jest niemożliwe :-)
Mówisz, rok bez palenia. Co za zbieg okoliczności - ja tez mam rok i tak samo jak Ty za nieprzepalone papierosy mam wielką torbę a w niej Sony F 828 z akcesoriami.
Wiem,że to żaden argument dla bogatych. Ja niestety do takich nie należę :-( Przynajmniej łatwiej było rzucić palenie. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Dzisiaj mamy ładną pogodę. Chyba się zdecyduję na wyjazd do lasu. Albo zaczynają rosnąć, albo już grzybków nie będzie.
#230
od października 2005
Byłem, pochodziłem. Ładna pogoda, w lesie mokro. Niestety grzybków nie ma :-( Rozglądałem się nawet wysoko na drzewach, czy aby gdzieś tam nie rośnie kolonia boczniaków jak na fotach Mirki2.
Tak sobie myślę, czy można w lesie zaszczepić jakieś drzewka boczniakami? Byłoby cudownie gdyby tak można było iść na boczniaka rosnącego 1,5 m nad ściółką i nikt o tym by nie wiedział :-)
Tak na marginesie - czy jest to możliwe przy utrzymujacej się pogodzie jesiennej, że grzyby jeszcze zaczną rosnąć?
(wiadomość edytowana przez old_rysiu 17.listopada.2006)
#2572
od grudnia 2003
Moja znajoma w środę 15 listopada w miejscowości nadmorskiej kupiła...rydze :-P ale jaja!
Jutro,jak tylko uporam się z grzybowozem(coś stuka) zrobię przegląd co jeszcze w lasach piszczy-choćby dla samego zdrowia i ...treningu.
Jak będzie ciekawie puszczę oczywiście fotoreportaż.