Na Dolnym Śląsku szmaciak tez jest często spotykany. Sporo grzybiarzy nie wie, lub nie chce wiedzieć, że jest to gatunek chroniony, więc kozia broda (bo tak tu zwą szmaciaka) trafia do garnka.
Pozdrawiam
Zgłaszaj :-) Gatunki chronione, których oznaczenie jest pewne przyjmowane są na podstawie zdjęć. :-)
2006.09.20 11:35
Lelek
W atlasie grzybów z lat 70-tych o siedzuniu,(szmaciaku) piszą że jest to grzyb o wybitnej wartosci smakowej i jest oznakowany trzema widelcami.Spotyka sie też określenia ,,polskie trufle'' Oczywiscie miałem okazję zasmakować w tym grzybie,ale nie są to doznania warte łamania prawa.
Co do smaku szmaciaka gałęzistego vel siedzunia sosnowego też miałem mieszane doznania. Raz dawał się jeść, zaś innym razem niemiłosiernie "zabijał" swym aromatem inne, smaczniejsze grzyby w mieszance. Z kilku zwykle spotykanych owocników zabierałem najwyżej jeden, dwa, a reszta pozostawała w lesie. Obecnie, gdy jest gatunkiem CHRONIONYM, nadal rozkoszuję się jego przyjemnym, jak na mój gust, zapachem, ale teraz już z nosem przy ziemi ;-) I przy okazji często go fotografuję :-)
Do miejsc, w których można go spotkać można dodać Puszczę Piską (jez. Bełdany).
Dziś w Puszczy Zielonce szmaciaków była cała gromadka od takiej maleńkiej kuleczki wielkości dwuzłotówki po okaz wielkości ludzkiej głowy tu jest to powszechnie występujący grzyb, zresztą z dzieciństwa pamiętam jak ciocia moja mieszkająca w sercu tych lasów piekła kotlety mielone z tych grzybów o niezapomnianym smaku.Obecnie jako chroniony nie jest zbierany.
#78
od sierpnia 2006
Do miejsc, gdzie występuje w obfitości można też dodać Buczek, powiat Brzeziny, woj. łódzkie. Poza tym jest też tam stanowisko purchawicy olbrzymiej.
Szmaciak gałęzisty to jeden z grzybów mojego dzieciństwa spędzonego w pół drogi pomiędzy Rybnikiem a Raciborzem. W "naszym" lesie nasza mama miała kilka miejsc, gdzie wpierw ona co roku, a potem my chodziliśmy zbierać tego grzyba. Gotowano z niego rosół porównywalny smakowo z wołowym. Grzyb pomimo naszych działań odrastał co roku i ginął dopiero wtedy, gdy znanej nam sośnie drwale robili kuku. Na szczęście pojawiał się pod innymi sosnami w tym lesie. Dziś ten las znajduje się w otulinie parku krajobrazowego Rud Raciborskich. Ponadto gatunek ten widdziałem w dużych ilościach w rejonie Wędrzyn - Sulęcin - Lubniewice oraz w Suszku, gdzie znajduje się baza terenowa Uniwerytetu Łódzkiego. W okolicy Chrzanowa póki co go nie ma.