Witam czy ktos z okolic włodawy brusa mógł by powiedziec czy jest sens jechac w tamte strony? W moich okolicach nie za bardzo... a na targu grzybów ogrom
Widzę że znowu nikt nic nie odpisuje. Byłem przed wczoraj znalazłem kilka podgrzybków i kozaków w podmokłych miejscach na pniach można nazbierać opieniek cały koszyk przez kilka minut naciąłem. W lesie bardzo sucho ale od wczoraj leje więc może się coś ruszy bo jeżeli nie to ten rok będzie bardzo słaby na lubelszczyźnie.
#1769
od września 2006
W okolicach Włodawy i Brusa nie byłem. Natomiast z relacji znajomych z niedalekiej Sosnowicy wynika, że tam na razie nie ma za wiele grzybów - pojedyńcze kanie i podgrzybki (relacja z 23.09). Sam byłem na grzybobraniu w Suścu w dniach 14-15.09 i przez cały dzień chodzenia można zebrać koszyk prawdziwków... ale zazwyczaj jest tam o wiele więcej grzybó. Wczoraj byłem na grzybach w okolicy Łęcznej i przez dwie godziny udało mi się z trudem zebrać kilkanaście podgrzybków oraz jedną kurkę. :(
Przy drogach i na targach są grzyby ale tak jest co roku - lokalnie można je znaleźć jeśli się zna miejscówki, ale wysypu nie ma.
Właśnie wróciłem z lasu:) W Brusie o wysypie nie ma mowy na razie mimo deszczu który padał jeszcze rano sporo ludzi. W młodnikach brzozowych sporo kozaków calutki koszyk pięknych młodziutkich przywiozłem oprócz tego sporadycznie podgrzybek i kurka. W młodnikach sosnowych sporo maślaków. Pod Włodawą jedynie nieliczne opieńki. Niestety żadnego prawdziwka:( Ale wyjazd uważam za udany:)
Czy ktoś mi powie z okolic lubartowa lub ktoś kto jeździ w te lasy czy jest sens tam jechać? W występowaniu widziałem że jest wysyp prawdziwka czy ktoś to może potwierdzić?? Czy po prostu ktoś sobie żarty robi?
#5667
od kwietnia 2004
Nie wiem, jak u Was, ale prawda jest taka, że w tym roku chyba wszędzie borowik występuje masowo. W niespotykanych dotąd ilościach. Prawdziwek, ceglastopory i koźlarz pomarańczowożółty. Sprawdź zatem.
To jakaś bzdura i ktoś sobie robi jaja. W lasach kozlowieckich nie ma nic, ani podgrzybka o prawdziwku nie wspominając, może za parę dni...obecnie zaczyna się pojawiać maślak zwyczajny.
Wiem że bzdura. Byłem dziś sprawdzałem miejsca wszystkie które znam okolice Brusa Włodawy Sosnowicy. I jest tak zaczyna się wysyp maślaka śliczne malutkie są kozaki rzadko podgrzybek i bardzo rzadko prawdziwek.Nie ma mowy o wysypie niestety:(:(
Ale znalazłem największego w mojej karierze 750g. Zdjęcie dodam jak zmniejsze bo nie chce się dodać
Prawdziwek to może gdzieś tylko w Lasach Janowskich miejscami, ale gdzie dokładnie to nie mam pojęcia. Powiem tak, zaglądałem przedwczoraj w Lublinie na ul Ruską, jak wiadomo tam zawsze stoi pełno sprzedających grzyby, no i stały z grzybami tylko 2 osoby, jedna miała dwa małe pojemniczki starcyh opieniek a druga jeden mały pojemniczek gąsek zielonek i drugi kurek. Także lipa, byłem zaskoczony że nawet opieniek nie maja o prawdziwkach nie wspominając. Jest ciepło i mokro trzeba miec nadzieje że wkrótce ruszą u nas podgrzybki. Maślaka pełno wszędzie i dopiero wyłażą, czasem się trafiają kępy po 30 sztuk, jak opieńki.
Gratuluje pieknego prawdziwka
(wypowiedź edytowana przez michal 04.października.2012)
Sugerujecie, że piszę bzdury?
Nikt tak nie napisał nie wiem skąd ta myśl. Natrafiłem na temat, kolega zapytał czy są grzyby w okolicach Lubartowa, a że są to "moje" lasy więc postanowiłem sie zarejestrowac i mu odpowiedzieć. Prawdziwka w tym roku było bardzo mało, a kozaka pomarańczowożółtego jeszcze mniej. Susza. Pozdrawiam
Dzięki Michał za info. Ja chyba w sobotę się wybiore do janowa. Nie znam tych lasów no ale cóż trzeba szukać...
Byłem dziś na ruskiej i aż mnie skręca... podgrzybki prawdziwki kozaki maślaki kurki kto co chce i co lubi w dużych ilościach... I gdzie Ci ludzie to zbierają...
no widzisz a jeszcze we wtorek jak ja tam byłem to nie było nic, faktycznie i ja dzisiaj słyszałem że na targu sporo prawdziwków, tylko skąd one to nie mam pojęcia. Aby rozbudzić nadzieje powiem że znalazłem dzisiaj trochę malutkich podgrzybków w miejscach gdzie występują masowo. Więc albo początek pojawu albo jakieś pojedyncze sztuki, ale myślę że to pierwsze.
Z występowania wynika ze okolice Biłgoraja i Janowa więc chyba pojade jutro z rana dam znac co i jak było... Tylko ktoś może mi doradzi jaki las wybierac lisciasty iglasty czy mieszany? lub może ktoś powie gdzie mozna tam pozbierac cos żebym w ciemno nie jechał?
#1770
od września 2006
Byłem dzisiaj w okolicach Sosnowicy. Oczywiście przy drodze ludzie handlują pięknymi kurkami i prawdziwkami, ale w lesie nie udało mi się ich uświadczyć. Za to po dwu godzinnym spacerze wróciłem z około 30 kaniami, kilkoma maślakami oraz jednym podgrzybkiem.
W lesie mnóstwo ludzi, ale większość wraca z niczym. Grzyby są, bo przecież ci którzy je sprzedają nie wyciągnęli ich z zamrażarki, ale wysypu nie ma.
Mam pytanie czy gdzieś w lubelskim można znaleźć prawdziwki?? Ponieważ u mnie w rowie dosłownie przy szosie pod brzozami w znanych mi miejscach gdzie pare lat temu zbierałem pojawiły sie prawdziwki wczoraj pod jedną brzozą znalazłem 9 sztuk.
Tak tylko w żadnym lesie nie ma prawdziwków tylko w tym rowie.....