No moze ton nie znaleźlesmy, ale bylismy dziś we trzech to kazdy z nas znalazł podobna ilość , cześc większych prawdziwków i podgrzybków sie suszy (których pojawia sie coraz więcej)
kończy sie wysyp prawdziwków , ale ciągle mozna znaleźć jeszcze młode lecz juz nie stadami, pojawiają się opieńki !!
sporo ceglastoporych znalazłem (jak na mnie) no i kilka moich ulubionych koźlarzy szaro-zielonych, a
pod dębem znaleźlismy całą kolonie około 20szt borowików usiatkowanych - te pod ścianą na zdjęciu (wiekszośc dużych), w spotkanego grzybiarza widziałem kilkanascie rydzów (te pomarańczowe co znajdowałem z Pimkiem)
a oto moje zbiory - cześc z nich juz zawiozłem rodzicom na sosik, cześć dzielnie walczy z suszarką:
dodatkowo muchomory prawie nas zjadły - są tysiącami wszystkie możliwe gatunki, a czerwonawych (czerwieniejących) mozna zbierać skrzynkami - ja się jeszcze nie odważyłem ;)
Pimpek - ta stara fabryka groszku - to jednak fajne miejsce, te ceglaste (ze zdjęcia) - rosną zawsze pod tym jednym dębem ;)