Pierwsze kurki jak to zwykle bywa zrobiły sporą uciechę ;)
Ale to tyle, więcej ich nie będzie, bo w lasach jest starsznie sucho i mimo tego, że praktycznie codziennie prognozują deszcz nic nie pada.
POzostaje tylko czekać na solidny deszcz i brać kosze do lasu ;)
#333
od października 2005
Może byś tak napisał, gdzie te kurki?
Hej
kurek jest no może nie "od pierona" ale co dzień stoi 2-3 osoby z łubianką, dwiema w Puszczy kozienickiej - trasa Kozienice - Góra Kalwaria
W sobotę uzbierałam na prządną frittata dla trzech osób 20km od Zawiercia.