Smacznego!
Ceglastopore po przecięciu są żółte a po sekundach robią się atramentowe.
Napisz w kuchni, jak je przyrządziłeś.
Obok natychmiastowego granatowienia na przekroju - natychmiast rozpoznamy ceglastoporego po obecności na trzonie czerwonawych, drobniutkich ziarenek na żółtawym lub pomarańczowym tle. Żadnego śladu siateczki. Czyli dokładnie jak na przedostatniej fotce.
#114
od kwietnia 2006
Nie tylko ceglastopore, bo szatan też błękitnieje, ale o ile mi wiadomo (skorygujcie jeśli się mylę) w Polsce już od jakiegoś czasu nie spotyka się Boletus satanas. Różnią sie kapeluszami, więc nie musimy się pomyłką przejmować. Podobne są też np. B. rhodoxanthus (ale też ma inny kapelusz) i B. satanoides, B. dupainii(intrygująca nazwa:-) ).
Na pewno ceglastopory! pozdrawiam i życzę smacznego!
Aha, nie suszyć go!
#2761
od sierpnia 2002
Konik,
a) B.satanas ma w PL kilka stanowisk (ale zgłoszone chyba tylko jedno), nawet nasz Admin w zeszłym roku jedno z nich odwiedził i owocniki spotkał.
b) od lat suszę ceglastopore i wsztsko z nimi jest OK.
#116
od kwietnia 2006
Dzięki.
moja wiedza jest tutaj czysto literaturowa. Kiedyś miałem referat na temat Boletus sp. i utkwiło mi w pamięci, że w wielu publikacjach odradzano suszenia ceglastoporego. Jadłem go, ale zawsze po usmażeniu. Nie każdy ponoć dobrze znosi go w stanie surowym (choć takie stwierdzenie odnosi się do większości grzybów, nawet pieczarki...). Po obróbce termicznej już bezproblemowy!:-)
Jestem zaskoczony w temacie B. satanas, bo dowiadywałem się swego czasu, czy znajduje się szatana w Polsce (u uznanych autorytetów) i zawsze uzyskiwałem odpowiedz taką, jaką powyżej zamieściłem.
Na szczęście jesteście Wy i dzięki możliwości wymiany obserwacji i doświadczeń, wiedza ogólna wzrasta! Nie robię sobie żartów. To forum spełnia rolę kumulatora wiedzy uzyskanej z obserwacji wielu "badaczy". Nie zawsze można ją pewnie zweryfikować (czy sfalsyfikować, jak kto woli), ale w przypadku tak cennych doniesień widzę, że jest to robione. Chciałbym zobaczyć zdjęcie szatana z Polski. Jest jeszcze na forum? Zazdroszczę bardzo, bo chciałbym zobaczyć go "na żywo". Dzięki Pimpek!
Faktycznie! Dzięki wielkie! pozdrawiam!