#657
od października 2007
Niezły zbiór. W polskim klimacie lato meteorologiczne trwa od 01.06 do 31.08 to pogodzie za oknem nie ma się co dziwić. Do tego spływa arktyczne powietrze i np. w rejonie Rudy Śląskiej nad ranem mamy kilka razy było po 2-5 stopni zaledwie. Grzyby u nas słabo rosną . Jeszcze przyjdą cieplejsze dni przypominające lato i w lasach będzie mnóstwo grzybów to wstawię fotkę. Fajnie się macie z tymi lejkowcami.U mnie ich nie ma. Muchomora czerwieniejącego zjadam i twierdzę ,ze smakuje bardzo dobrze ,prawie jak kania.Kwestia gustu. Ja twierdze ,że borowik ceglastopory to twardy ciężkostrawny ,o nienadzwyczajnym smaku grzyb a dla Oldiego to najlepszy polski grzyb jadalny:-)))
Czy w okolicach Białej Góry nad morzem są grzybowe lasy? wybieram sie tam na urlop i zastanawiam czy wziąć koszyk?
#3083
od października 2005
Ceglaków brak - to smutna wiadomość. Jednak cieszę się, że inne rosną :-) Kaszuby i Bory Tucholskie to niewielki skok :-)
#678
od października 2007
Rysiu od 20.09 grzyby stop! Mróz do dzieła! Żartuję:-)). Nazbieram ci ceglaków cały wór:-))Zima ma być wczesna i mroźna ,ale krótka. Pożyjemy ,zobaczymy:-))
Rysiu idź do śląskiego lasu . Mimo tłumu grzybiarzy coś nazbierasz. Jak zbierasz maślaki- sitarze to w lasach kobiórskich całe łany.Muchomorów czerwonawych też masa.Te to są traktowane najczęściej z buta przez zdenerwowanego grzybiarza...a ile puszek i butelek przybyło w lesie. Czy to hobby nie stało się zbyt masowe?
#7848
od grudnia 2003
Dziś moi krewni pojechali na grzyby w okolice Bytowa-MASAKRA...
ale mają roboty...do rana albo dłużej ;-))