witam! chcialbym rozpoczac uprawe boczniaka i potrzebuje kilku informacji:
- czy na taka uprawe trzeba jakies zezwolenie czy cos?
- od jakiej wielkosci hali uprawa jest oplacalna?
- jak to wyglada w liczbach, ile kosztuje zalozenie 100m2 hali, ile mozna zyskac, ile mozna stracic, ile pracy trzeba w to wlozyc?
- zna ktos jakis skup na śląsku?
z gory dziekuje za wszystkie informacje. pozdrawiam:)
- licencji jako takiej nie potrzeba, ale sa pewne przepisy ogolne dotyczace upraw rolnych (w tym hodowli grzybow), ktore beda mialy zastosowanie.
- To zalezy. (Ile ktos chce zarobic..., ile pracy przygotowany jest wlozyc..., ile czasu chce poswiecic...itp)
- To tez zalezy (czy konstrukcje robimy sami w starym chlewie, czy budowac chcemy sami czy zatrudniajac firme, czy mamy wlasny grunt pod projekt a jak nie to jakie beda koszty ewentualnej dzierzawy itd...).
Podejrzewam, ze koszt "konwersji chlewa" dalo by sie zamknac przy pewnej pomyslowosci w paru tys PLN.
- Nie, ale podejrzewam ze dowiesz sie w ktorymkolwiek skupie grzybow.
PS. Proponuje utworzenie czegos w rodzaju "Boczniak FAQ".
Co na to reszta z Was?
dzieki wielkie:)
chodzi mi konkretnie o postawienie jakiejs hali na dzialce obok domu. jakies 130m2 spokojnie sie zmiesci. czasu mam duzo, a zarobic musze na studia zaoczne + jakies swoje wydatki;) te przepisy wiaza sie z jakimis dodatkowymi oplatami?
pozdrawiam
Mam znajomego, ktory "od podstaw" zalozyl hodowle boczniaka w tanio kupionych po PGR-owskich pomieszczeniach.
Wazne jest aby pomieszczenie odizolowac od zrodel ogolnego "brudu" bedacego zrodlem zakazen grzybami konkurencyjnymi i innymi mikroorganizmami.
Bedziesz rowniez musial pasteryzowac podloze (sloma, trociny drzewne z drewna lisciastego i ich mieszanki).
Beda to dosc znaczne ilosci w zwiazku z czym szybkowar NIE wystarczy.
Ow znajomy przystosowal do tego kupiony po cenie zlomu przestarzaly sprzet gorzelniczy.
Niektorzy hodowcy ulatwiaja sobie tu sprawe traktujac podloze niektorymi antybiotykami (ktore w hurcie sa bardzo tanie) ale nie wiem, czy jest to do konca zgodne z prawem.
Z pewnoscia NIE jest zgodne z prawem aby w boczniaku byly obecne komercyjne antybiotyki ale Sanepid czasami je wykrywa (w kazdym razie Sanepid w Slupsku wykryl je raz pare lat temu i bylo gadania a gadania).
Bedziesz musial miec zdolnosc do regulacji temperatury i oswietlenia w wybranym pomieszczeniu.
Przydalaby sie tez zdolnosc do regulacji wilgotnosci.
Grzybnie zakupisz bez trudnosci ~10PLN za kg.
Wiele z powyzszych mozesz zaniedbac ale zamierzona uprawa szybko zmieni sie w amatorska hodowle gdzie po paru tysiacach zlotych wkladu bedziesz mial boczniaka na 3-4 obiady dla rodziny.
Bedziesz musial zdobyc pewna ilosc wiedzy teoretycznej (i polecam literature sugerowana w tym dziale forum przez innych - to wrecz OBOWIAZKOWA lektura zanim zaczniesz jakiekolwiek inwestycje).
Duzo wiedzy bedziesz musial nabyc analizujac swoje bledy ze wczesnych etapow hodowli gdyz nie wszystkie "sztuczki" sa ujawniane.
Znajomy, o ktorym pisze zaczal zarabiac dopiero na 3 rok po rozpoczeciu hodowli. Know-how z pewnoscia nie podzieli sie.
Koszty "prawne" beda niewielkie w porownaniu z kosztami inwestycji przedstawionymi powyzej.
Podejrzewam, ze wzrosna BARDZO gdybys staral sie o oficjalne zezwolenie na stosowanie antybiotykow w uprawie JEZELI TAKIE POZWOLENIE MOZNA WOGOLE UZYSKAC.
Boczniak FAQ - dobry pomysł!
Tak w ogóle, o ile sprawa nie jest bardzo pilna proponuję najpierw pouprawiać sobie grzyby amatorsko - przybędzie doświadczenia bez rujnowania kieszeni.
Pozdrawiam.
Porady Pana Romualda są ciekawe ale mogą zniechęcić każdego do uprawy boczniaka. Ja polecałbym kupno gotowej kostki z grzybnią boczniaka. Na hali 130 m2 spokojnie zmieścisz ok 250 kostek cena kostki w zależności od rozmiaru 9-13 zł do tego dochodza koszty ogrzania (w zimie), prąd na oświetlenie, wentylację (boczniak potrzebuje światła do wzrostu) no i woda. Co do zezwoleń to tylko trzeba zgłosić do urzędu skarbowego a to wiąże sie ze zarejestrowaniem działalnośći (potrzebny REGON)
dzieki:) o cos takiego mi chodzilo. podobno jest wazna wentylacja. na stronie konwektora widzialem taki zestaw do uprawy grzybow, nie orientuje sie pan czy to zapewnia tez ogrzewanie? cos takiego rejestruje sie jako dzialalnosc rolnicza czy zwykla? mozna sie zalapac na krus? pozdrawiam
dzieki za linka. juz ogladalem to forum:) a co do poprzedniego pytania nie chodzilo mi o zadne kursy tylko wlasnie o specjalne dzialy rolnictwa i czy mozna sie zalapac na k.r.u.s. czy trzeba placic z.u.s. pozdrawiam
Na krus 100% można, potrzebne jest zaświadczenie ze skarbówki o działalności i osiąganych dochodach, które wyliczane są na podstawie wielkości produkcji
Powietrze musi być filtrowane, by nie dostały się muchówki. Musi by regulacja temperatury, inna jest do przerastania podłoża a inna do zainicjowania owocnikowania i rozwoju owocników. No i trzeba mieć pomysł na utylizację zużytego podłoża, a będzie tego dużo.
Uprawa boczniaka nie musi być taka trudna. Nam to znaczy mi i mojemu koledze udało się wyhodować piękną kępe boczniaków za garażem. Za tym garażem znajduje się mały topolowy las. Znajomy przyniósł nam grzybnię z boczniaków, które znalazł. Fakt, że udało nam się wyhodować małą kępę (ok. 30 grzybów), ale są normalnej wielkości.
Przyznam, że mieliśmy szczęście, bo w innych miejscach się to nam nie udało. Ale mam jeszcze jedną poradę. Spróbuj w lipcu pod sokorami i orzechem włoskim (najlepiej żeby były gęsto posadzone, zakopać grzybnie podgrzybków. Jakoś przy tych drzewach uprawa się udaje mi w 3/4 przypadkach!!! Ale jest jeden duży problem, uprawa jest na otwartym terenie, przez co prawie wszystkie grzyby są robaczywe!!!
W sierpniu próbowałem pod leszczynami zakopać grzybnie kanii (których zebrałem 198 w dwa dni - opisywałem ten zbiór w październiku), ale z 12 założonych upraw nic nie wyrosło. Próbował może ktoś zakładać hodowlę kanii
2006.11.30 20:55
Tomek Czerwiński
Witam! Chciałbym rozpocząć uprawę boczniaka i w związku z tym potrzebuje informacji o punktach skupu tego grzyba na Pomorzu (adres i tel.) za wszelkie inf. dziękuje.
chciałbym sie dowiedziec o jakis skup w okolicach województwa łódzkiego a takrze o ceny
a takze czy opłacalna jest chodowla boczniaka bo chciałbym załozyc i robic go na wieksza skale