#492
od października 2007
U nas od soboty lekki mróz ,ale śniegu tyle co nic. W sobotę byłem w lesie z zamiarem znalezienia zimówek,ale zamiast nich znalazłem jakieś nieznane mi grzybki. Wstawię dzisiaj (później)fotki to będzie też o grzybach a nie tylko o urokach zimy.Zimówki, boczniaki i inne zimowe grzybki powinny być dalej.Nadrzewnych typu hubaki,wroślaki, pniarki czy jak ich tam zwał jest cale mnóstwo.
#493
od października 2007
Jak nie zimówki to co...hełmówki obrzeżone?
}
}
Trzymam w zamrażalniku. Wyrzucić?
}
#1962
od października 2007
A co,zamierzasz je jeść (hełmówki)? :)
A poważnie,to są to jakieś kruchaweczki,tak na 99%.Zatem do kosza.
#494
od października 2007
Dzięki.Liczyłem na zupę z zimówek ,może z łuszczaka zmiennego.Wiem ,że hełmówki są jadalne jednorazowo:-))Kruchaweczki wylądowały w koszu.