Zdania sa podzielone.
Sa tacy, ktorzy chca wyodrebnic grzyby jako odrebne krolestwo.
Grzyb to nie roslina:
-Brak zdolnosci do fotosyntezy (ale ogromna wiekszosc bakterii tez jej nie ma).
-Duze roznice w metabolizmie grzybow i roslin.
-inne (ktos pomoze?).
Grzyb to roslina:
-roslinopodobny tryb zycia (brak zdolnosci do poruszania sie itd).
-wiele innych (co tam na to botanicy?).
Grzyb to zwierze:
-podobienstwo metaboliczne [saprofit, nie produkuje (netto) zwiazkow organicznych, tylko czerpie energie z ich rozkladu].
-polega strukturalnie na chitynie (jak owady).
-inne (co tam zoolodzy?).
Grzyb to nie zwierze:
-brak zdolnosci do sensownego poruszania sie.
-roslinopodobny tryb zycia.
-inne (co tam zoolodzy).
Genetycy tez pewnie mieli by cos do powiedzenia na powyzsze.
Grzyb to grzyb, nie roslina i nie zwierze.
-na podstawie powyzszych trudno zadecydowac, tak wiec moze to cos calkiem innego.
-wielu mykologow tak chce (co na to mykolodzy?).
Grzyby JUŻ SĄ w oddzielnym królestwie.
#1547
od września 2004
No właśnie... i to chyba już od 1959 r. kiedy to Whittaker wprowadził system pięciu królestw... a może nawet wcześniej grzyby wyróżnili... ;-)
No to mamy na razie 3 krolestwa: rosliny, zwierzeta, grzyby, 4-te to pewnie sinice (moze razem z bakteriami czy jakos tam)
A piate?
NB. Wirusy to dla mnie raczej kombinacje zwiazkow chemicznych (DNA/RNA + proteiny) i nie uwazam ich za organizmy zywe - brak zdolnosci do rozmnazania sie, polegaja wylacznie na komorkach gospodarza).
Co jest piatym krolestwem?
Piątym są grzyby własnie :) Ew. szukamy poprzednich :)
Monera, Protista, Grzyby, Rośliny, Zwierzęta
Czyta się Was z zapartym tchem...Czy w takim razie można o grzybach powiedzieć, że są to rośliny saprofityczne??? - oczywiście pytanie zadane w kontekście wzmiankowanej stronki. Oczywiście, że jeżeli grzyb to nie roślina, to pytanie będzie samo w sobie absurdalne.
Z tego co napisali powyzej Pimpek i Spinczer raczej nie mozna nazwac grzyba roslina.
Podzial na KROLESTWA jest podstawowym podzialem organizmow zywych, tak wiec nie ma zmiluj, roslina saprofityczna nie przejdzie.
Inna sprawa to fakt, ze uznanie (badz nie) pewnych podzialow jest obrazem OSOBISTYCH pogladow danego badacza.
Dotad sa pewnie tacy, ktorzy z uporem twierdza, ze mamy tylko 2 krolestwa (rosliny i zwierzeta) i basta.
Inni moga uznawac wiecej krolestw, ale NIE uznaja krolestwa grzybow.
Wydaje mi sie ze powyzsze grupy badaczy sa w mniejszosci i ze trendem glownym jest uznanie grzybow za odrebne krolestwo (co oznacza, ze grzyb NIE jest dla wiekszosci badaczy roslina albo roslina saprofityczna).
Bedac w liceum (20 lat temu) pamietam, ze podreczniki do biologii zaliczaly grzyby do roslin.
Nasza nauczycielka (pamietam, ze miala doktorat) mowila jednak, ze jej zdaniem w ksiazce sa glupoty i grzyby sa odrebnym krolestwem.
Jak sie zwal, tak sie zwal...jak sie mial, tak sie mial...
#1553
od września 2004
Na tej stronie, do której linka podał Krzysztof jest jeszcze inny podział zaproponowany w 1990 r. już nie pamiętam przez kogo - na trzy domeny/superkrólestwa - Eukarya (=Eukaryota), Eubacteria i Archaea. Nie wszyscy uznają Archaea (archeony) za oddzielną domenę - mówi się wtedy na nie archebakterie (Archebacteria) i łączy się razem z bakteriami właściwymi w jedną domenę. No i znowu badania wykazały, że archeony w odróżnieniu od bakterii mają w DNA introny (odcinki niekodujące), podobnie jak Eukarya, czyli mają nieco inaczej uorganizowany materiał genetyczny...
Archeony to bardzo ciekawa grupa - to takie miniaturowe Chucki Norrisy ;-D zdolne do przeżycia w ekstremalnych warunkach.
Spinczer,
Wyczytalem gdzies, ze u bakterii geny stanowia nawet 98% calosci "nuklearnego" DNA.
Wiem, ze na koncowkach nici DNA sa tzw telomery itd ale watpie, zeby stanowily one cale 2%.
Czy to oznacza ze intronow NIE MA TAM WCALE, czy tez tylko to, ze stanowia one znikoma czesc DNA bakterii?
NB.
Wiem ze u czlowieka introny (o nie wyjasnionej dotad funkcji ale podejrzewa sie ze przynajmniej czsami reguluja one np ekspresje genow) stanowia az 97% DNA. U innych ssakow jest podobnie.
Czy to oznacza ze nasz aparat genetyczny i rozrodczy skonstruowany jest tak, aby jak najefektywniej powielac cos co niektorzy referuja jako "junk DNA"?
Składam gorące podziękowanie za ten uniwersytecki wykład. Ja już nie mam najmniejszych wątpliwości, że grzyb, to jest GRZYB, a nie ROŚLINA. Myślę że ta edukacja przyda się również i innym.
Pokazywałem tą stronkę kilku znajomym, którzy również przekonani byli, że grzyb, to roślina, ale po zapoznaniu sie z tą stronką zmienili zdanie. Pozdrawiam...