2005.11.21 13:20
Shem
U nasz we Warszawce wszystko mamy opóźnione o jakiś miesiąc (mówię o grzybach jakby kto pytał...), co jest strasznie wkurzające na początku sezonu, ale za to gdy u Was już zima my wciąż zbieramy gąski i podgrzybki :)
Co chwila pruszy, po czym topnieje - bliskość morza robi swoje. Dziś już zbyt ciemno, ale jeśli znajdę chwilę w ciągu dnia a białość sie utrzyma, też cyknę fotkę. :-)