no i co z boczniakami ?
To w sumie niezły grzyb do "szybkiego" zbierania
Tego wypatrzyłem przy drodze jadac 120 km/h
Jest ciekawy, bo jakby wyrastał z ziemi a nie z pnia ,fragmenty pnia musiały byc przysypane. natomiast rozmiary miał imponujące, wyło z czego wybrać bo tych kęp były trzy.
Wrzuciłem złotówkę na kapelusz, żebyście sie mogli zobrazowac rozmiar.
Smakowo lepsze są jednak takie młode, które kupuje sie w sklepie.
Te były juz zanatto rozwinięte, choć jeszcze jadalne, grube i mięsiste.
Dlatego większość zostawiłem, bo kto by to przejadł, musiałbym 3 zamrażarke kupić.
Kilka kapeluszy "zasadzę" na starym pniu w ogrodzie , ale na razie przyjmują sie tylko niechciane wroślaki.