Tak się składa, że niedawno zaczęły owocować moje Gwiazdosze czarnogłowe (Geastrum melanocephalum), zwane także według Czerwonej Listy Włosogwiazdem czarnogłowym (Trichaster melanocephalus). Z tego co wiem jest to bardzo rzadki grzyb, a tak się składa, że rośnie sobie 500 m od mojego domu na Forcie 5a w Poznaniu :-))) Nie jest to jedyny rzadki/chroniony gatunek rosnący na tych bunkrach, choć jest on najrzadszy (z dotychczas prze zemnie znalezionych). Znalazłem tam jeszcze: Gwiazdosza prążkowanego, Smardzówkę czeską, Mitrówkę półwolną oraz Purchawicę olbrzymią. Ogólnie rzecz biorące to ten Fort jest bardzo interesujący pod względem mykoflory. Ale do rzeczy, interesują nas teraz Gwiazdosze.
Postaram się zamieszczać fotki z rozwoju owocników.

Data: 19.09.2008

Gwiazdosz 1

Pierwszy którego udało mi się odszukać!



Gwiazdosz 2

Ten się ukrył przed ślimakami :-)



Gwiazdosze 3 i 4

Te były młodsze i jaśniejsze.



Gwiazdosze 5 i 6

Ten po prawo jest nadgryziony, ciekawe jakie zwierze gustuje w gwiazdoszach?


Stanowisko nie jest duże, gdzieś 6x6 m, rośnie tam kilkanaście owocników. cdn...

Kolejne fotki...

Data: 25.09.2008

Gwiazdosz 1
Jak widać gwiazdosze ściemniały i stały się masywniejsze.



Gwiazdosz 2



Gwiazdosz 3 i 4


Wiele młodych owocników padło ofiarą prawdopodobnie ślimaków...



A to jest sprawca zniszczenia owocnika :-)
Nie wiesz że to są grzyby chronione? Zły ślimak :-)

Jak widać Gwiazdosze długo zostają w formie "jaja", bo to już 2 tygodnie i niektóre tylko zaczęły przybierać cebulowaty kształt.

Data: 02.10.2008

Gwiazdosz 1


Gwiazdosz 2


Gwiazdosze 3 i 4
Odkryłem kolejnego obok, ale został zjedzony od środka.



Gwiazdosz 5


Znalazłem jeszcze coś takiego, gwiazdosz pod gwiazdoszem.


A to zeszłoroczny owocnik.


Dziadek z wnuczkiem :-)

Czekamy na kolejne fotografie - lubie takie cykle rozwojowe. Twoje wyjątkowo ładne - bo i fotki śliczne.

Proszę bardzo, dzisiejsze fotki. Gwiazdosze się niewiele zmieniły. Mają już MIESIĄC i jeszcze żaden się nie otworzył!

Data: 12.10.2008

Gwiazdosz 1


Gwiazdosz 2

Obok tego znalazłem "młode". Ten jest moim faworytem do otwarcia się jako pierwszy. Coś go nieźle wyżarło, ale trzyma się dzielnie :-)




Gwiazdosz 3 i 4




Gwiazdosz 5

Może one otworzą się dopiero wiosną? :-)
Ładne fotki - gratuluję :-)

Nareszcie, gwiazdosze zaczęły się otwierać! Na razie otworzyły się 3 sztuki z czego jeden z przeze mnie obserwowanych.

Data: 21.10.2008

Gwiazdosz 1



Gwiazdosz 2




Gwiazdosz 3 i 4

Czwórka wystartowała jako pierwsza, ale to był falstart, bo gwiazdosz stracił głowę :-(
A tak na poważnie to coś go ładnie wyżarło.



Gwiazdosz 5



A to trzeci z "pierwszych".

Czy na ostatniej fotografii to cały nieuszkodzony gwiazdosz?

Tak, świeżutki owocniki który ma maks kilka dni od otwarcia, ma nawet główkę. To białe na ramionach i ta główka zaczynają przybierać czarny kolor bo to zarodniki.
Aha, Marek Snowarski zamieścił moje zdjęcia w Atlasie:
http://www.grzyby.pl/gatunki/Geastrum_melanocephalum.htm
Super :-)
Wielkie dzięki dla Marka!!!

jak będę w Poznaniu będę się musiał przejsc na te forty, piękny grzyb, gratuluję

Adrianie, przyjmij i ode mnie gratulacje za piękne i cenne znalezisko gatunku o statusie "wymierający", za piękną relację z rozwoju owocników i za zdjęcia w Atlasie grzybów! :-)))

Dziękuję bardzo wszystkim! Gwiazdosze mają się nieźle, praktycznie wszystkie się otworzyły.

Data: 10.11.2008

Gwiazdosz 1





Gwiazdosz 2

To ten najmasywniejszy owocnik. Te małe obok dobrze rokują :-)))




Gwiazdosz 3 i 4





Gwiazdosz 5

Pikne gwiazdosze!

gratulacje

ps . winniczka trza bylo do gara:)

smaczne są one

Bardzo piękna relacja. Mamy teraz cykl rozwojowy gwiazdosza. :-)
Tak sobie myślę - może zrobić takie cykle i podrzybkowi i prawdziwkowi czy nawet borowikowi ceglastoporemu. Tylko to chyba nie jest możliwe. Nie dotrwają do końca sesji fotograficznych :-(

Hej, hej, co do winniczka, jeśli wciąż aktualny i obowiązujący akt prawny przywołuje Wikipedia to do gara z winniczkami odpowiedniej wielkości można tylko w pewnym okresie roku...., ale żeby nie zakłócać gwiazdoszowego wątku Adriana takim off-fopic, to w razie czego o winniczkach w oddzielnym wątku? :-)))

Basiu jak wiesz o nich wszystko co potrzeba do zbierania i gotowania - czemu nie - może w '' Kuchni ''?

Tylko, widzisz, Rysiu, chociaż nawet w moim ogrodzie jest tych winniczków naprawdę wielki dostatek i wciąż ich więcej i więcej, ale nigdy jeszcze nie poważyłam się na to, by je do garnka wrzucać ..... :-) A co do kuchennych moich zapędów grzybkowych, tak bym chciała jeszcze opieńki uchwycić do sałatki Rusałkowej, jutro jeszcze spróbuję, ale czy się uda, czy nie za późno ..... :)

A wracając do gwiazdoszy czarnogłowych, Adrianie, jeszcze kolejne fotorelacje pokażesz nam, prawda? Czekamy :-)))