#364
od grudnia 2005
Przydomowy pieniek zaczęły obrastać boczniaki - niechybny znak chłodów - dla grzybozbieraczy oprócz ostatków koszykowych grzybów pozostaną boczniaki, zimówki i całoroczne ucha bzowe.
Bociany miały rację, że wcześniej odleciały...
#199
od października 2007
Od wtorku 07 b.m. przez tydzień ciepło i słonecznie (do 20 stopni C w cieniu na południu). To jeszcze nie ostatki koszykowców! To chyba konkretny a w kilku rejonach pierwszy wysyp najbardziej koszykowego grzyba- podgrzybka brunatnego Zimowa pogoda ? Za 3-4 tygodnie albo później!
Dziś rano w okolicy Wrocławia przymroziło i to całkiem nieźle. Pierwszy raz tej jesieni musiałem szyby w samochodzie z lodu oskrobać. Za to widoczki jakie mi mama natura zafundowała miodzio...:-) Trzeba się jakoś pocieszać ;-)
Tymczasem na podkarpaciu grzyby zaszalały. Prawdziwki, podgrzybki, rydze i gąski zielonki (Górno nieopodal Rzeszowa). Nie ma natomiast opieniek, których październikowy wysyp głosi niechybny początek końca grzybów "koszykowych".