Byłem w Pusczy Piskiej w długi weekend; ok. 8 km od Wiartla w stronę Turośli. Efekt bardzo zadawalający: mniej więcej 2 kg grzybów na godzinę...
Najwięcej jest podgrzybków brunatnych, później prawdziwków (3 "podstawowe" odmiany;-)), sporadycznie występują kurki i maślaki ziarniste. 1 rydz, niestety robaczywy oraz pieniek z boczniakami płucnymi dopełniają obrazu. Gołąbków też bardzo dużo ale nie zbierałem...
Tobie to dobrze.
Teraz nie nadążam z suszeniem;-) Małych starczyło na 6 - 0, 5 litrowych słoików, dużych mam 3 pełne ruszty w piekarniku plus to co sie zjadło i zje dzisiaj...:-)
Razem miałem ich ok 9 kg... A co ciekawe, oprócz wspomnianego rydza dziurawy był tylko jeden prawdziwek...