Czy ktoś w ogóle zbiera cokolwiek w Kotlinie??? tudzież w Borach Dolnośląskich? mam wycieczke w niedziele na grzybobranie i wszyscy tak mi zaufali, że patrząc na "mapke występowania" z okolic Dolnego Śląska to dam ciała!! Bo żadnych wpisów nie ma...Co prawda są z okolic Twardogóry, ale byłem tam tydzień temu i same robaczywki,zresztą jak wszędzie ostatnio, a trafić na gniazdo kurek jest ciężko bo miejscowi o 5 rano wyzbierają na handel...Czy ktoś wie co się dzieje z Pimpkiem? Ani się nie pochwali, żadnych fotek....
#4339
od sierpnia 2002
Pimpek w ten weekend się bawi na jakimśtam weselu kuzynki żony czy coś w tym stylu a szkoda, bo chętnie by dołączył :(
A czy Pimpek wie coś na temat występowania grzybów w Kotlinie? bo w niedziele się wybieram, tylko jeśli nic tam nie ma to chyba lepiej uderzyć na autostrade.
pozdrawiam
#4341
od sierpnia 2002
Krowiarki pomiędzy Żelaznem a Lądkiem Zdr. pełne najrozmaitszych gatunków, ale SUCHI i robaczywki. Góry Stołowe sucho. Góry Bystrzyckie jeszcze za wcześnie :(
Na porządne grzybobranie może nie - ale na przemiłe grzyboszukanie warto iść.
Dzięki wielkie, miałem własnie taki zamiar pojechać w tamte okolice, bo troszke je znam.Mam rodzine w Konradowie, byłem tam rok temu i oprócz prawych i kozaków nazbierałem dwa wiadra rydzów! wspaniała okolica.Nie wiem tylko gdzie te Krowiarki leżą? bo na mapie ich nie ma.
tak mi się wydaje że na grzyby to troszke jest zasucho..... w lasach nawet nijadalnych brakuje;/
Objechaliśmy całą Kotline i nic...Nawet miejscowi mówili, że nie ma grzybów, podobno dlatego że w nocy jest za zimno.Ale grzyby lubią jak temperatura nie przekracza 10-12 stopni, więc nie wiem czy to jest dobre wytłumaczenie.Cóż, pozostają okolice Twardogóry:-)
W niedzielę łaziłem po lasach w okolicach Milicza. Trochę podgrzybków złotawych i pieprzników. Wilgoci sporo, ale grzybów jak na lekarstwo.
Pozdrawiam
a jak tam teraz w Miliczu?