Słabe zdjęcia , ale może ktoś coś wywnioskuje. Martwa okorowana sosna.

Oj, chyba nie Reticularia. Kolor ślużni i te czarne 'place' dokoła wskazywały by raczej na Smętosza czarnego.
Ale w tej fazie rozwoju można gdybać...

Zdjęcia niestety nie pokazują nic istotnego, poza tym to jest śluźnia w początkowej fazie formowania zarodni, za wcześnie.

Na Amaurochaete to nie wygląda, ani na Reticularia lycoperdon. Bardziej obstawiał bym Reticularia olivacea. Ale to tylko strzał. Znajdowałem ją jesienią też na martwych, stojących sosnach bez kory i w takiej fazie rozwoju wyglądała podobnie. Ale może być i coś innego. Poczekać aż dojrzeje i mikroskop.