• biała koronka na spróchniałym wigotnym pniaku
#1015
od marca 2010
Podsuszona Ceratiomyxa fruticulosa. U mnie też miała teraz 'wysyp", gdy w końcu trochę deszczu spadło. Ciekawe że tak na otwartym terenie się pokazała.
#1016
od marca 2010
Dzięki, Maciek. Nie, ja ten pieniek przytargałam ze skarpy nad jeziorem, gdzie sobie mieszkał zagrzebany w liściach, w płytkiej niecce. Śluzowiec podsechł w transporcie pewnie, bo go wiozłam z pół godziny na działkę. Ale dziś identycznego, tylko znacznie mniejszego spotkałam na zagrzebanej gałęzi dębowej przy drodze. Piękne w powiększeniu. Misterna robota natury :-)
Młoda Ceratiomyxa jest piękna, szczególnie w mchach... ale najpiękniejsza jest jej odmiana var. porioides wyglądająca jak gąbka :-)