• jaskrawopomarańczowe na powierzchni cięcia (chyba sosny)...
Jak w temacie. Niestety w tym przypadku nie mam również pewności czy to śluzowiec czy grzyb. Znalezisko grudniowe. Najwiękze skupisko ma ok. 7 mm.
#1040
od maja 2006
Tomaszu, a czy masz mozliwość znaleźć się jeszcze raz w tym miejscu? Jeśli znajdziesz ten okaz jeszcze raz, ale już w formie wytworzonych zarodni to mozesz sie naprawdę zdziwić na widok zupełnie odmienny od tego, który mógł by sie wydawać. Takie już są śluzowce, obserwujemy je od momentu pełzającej masy śluźni po same zarodnie, ale dopiero to po nich (zarodniach) mozemy naprawdę coś powiedzieć, a póki co to tylko gdybanie nam pozostało. Nie chciałbym trafiać z rozpoznaniem rodzaju czy gatunku, bo po co mam Cię wprowadzić w błąd skoro sam nie jestem pewien?
Pozdrawiam i mam nadzieję, że przyszły sezon przyniesie następne mozliwosci do obserwacji tych ciekawych stworzeń.
Po tych raczej już śladu nie ma (zdjęcie z grudnia), natomiast wybieram się tam już od tygodna i ciągle pogoda niedopisuje. Dzięki za odpowiedź, z przyjemnością zamieszczę tu następne spotkane śluzowce.
#1043
od maja 2006
Ha... jeśli jest to grzyb, to powinieneś go tam jeszcze zastać :-), a jeśli śladu po nim nie będzie to duze prawdopodobieństwo, że był to śluzowiec.
Wiesz co, byłem tam, nie zdążyłem jużdojść do tego miejsca ale znalazłem coś bardzo podobnego w sąsiedztwie tworów z wątku
https://www.bio-forum.pl/messages/33/75849.html co bynajmniej nie pomaga ale rzeczywiście wspiera wersję, że moze to byc raczej jakiś grzyb... A oto on:
#1045
od maja 2006
Zgadza się. Pasowałoby. Ależ ja mam mentlik w głowie z tymi galaretami...
Tomku...nie ty jeden masz taki mętlik. Mam kilkanaście fotek nie oznaczonych (tzn.nie podpisanych) z różnymi podobnymi "kisielcami". Są nieraz tak podobne do siebie że ten mętlik jest zupełnie usprawiedliwiony. Jak narazie pilnie śledzę wszystkie wątki grzybowe i próbuję je sam oznaczać. Jak nie dam rady, to też je dam na forum...
No bo to jest grzyb i wlasnie jakis Dacrymyces. Zachecam do uzywania mikroskopu, jesli macie taka mozliwosc, zaoszczedza to wiele czasu na zastanawianie sie czy to grzyb czy nie grzyb.