• na liściu bukowym, średnio 0,5 mm
#838
od czerwca 2005
dzisiaj
Rodzajowo może to być Badhamia lub Physarum. Są bardzo do siebie podobne. Gatunkowo nie jestem zdecydowany.
Wyglada raczej na Diderma. A gdzie ja znalazles? gdzies przy sniegu moze?
#854
od czerwca 2005
Tego dnia było bezśnieżnie, ale listek leżał w ściółce.
A jaka to wysokosc npm? A moglbys mi przyslac okaz?
#855
od czerwca 2005
Z przyjemnością jutro wyślę.
Okaz z Uroczyska Wiączyń koło Łodzi, 200 m npm
Dzieki Jacku! A dla Marka - one sa wszystkie podobne. Badhamia i Physarum maja zwylke silnie zwapniala (wiec zwykle biala) wlosnie. Diderma ma wlosnie w postaci nitek (troche ze soba polaczonych) i zwykle mniej lub bardziej brazowych. W kazdym razie nie ma na tych nitkach wlosni wapniaczkow. No i diderma ma zwykle sciane zarodni (czesto podwojna) w postaci litej skorupki. A Badhamia i Physarum maja zwykle "szorstka" powierzchnie sciany.
Oznaczylam ja jako Diderma cinereum, poniewaz sciana wyglada na pojedyncza (nie ma wyraznie widocznych dwoch warstw), leznia jest slabo rozwinieta, wlosnia jest bardzo delikatna i zarodniki maja nieregularnie rozmieszczone kolce. Ale ten gatunek nalezy do bardzo trudnego kompleksu gatunkow (Diderma spumarioides/cinereum itp.), ktore niewiele sie od siebie roznia. Poprosilam Cie, Jacku, o okaz, bo podejrzewalam, ze to moze byc jeden z przysnieznym gatunkow, ale te Twoje to malenstwa (nie zauwazylam, ze napisales, ze maja 0,5 mm srednicy). D. cinereum nie jest gatunkiem zwiazanym ze sniegiem. Czy moge okaz wcielic do zielnika, czy odeslac Ci go?
#856
od czerwca 2005
Oczywiście zatrzymaj w zielniku. Dzięki za oznaczenie.
Przy okazji, nie ma jej w checkliście? Jak z występowaniem w Polsce (tego też nie ma w checkliście)?
:-)
Spodziewalam sie tego pytania...no bo rzeczywiscie nie ma jej na liscie. Ale ten gatunek nalezy do trudnego do oznaczenia kompleksu, wiec moze pod D. spumarioides sie kryje. D. spumarioides bardzo niewiele sie rozni od D. cinereum i przez dlugi czas te dwa gatunki byly uwazane za synonimy. W monografii Krzemieniewskiej D. cinereum nie ma. No i rzeczywiscie nikt jej dotad nie podawal z Polski, wiec chyba mozesz uznac, ze Twoje sa pierwsze. Oznaczylam je jako D. cinereum, bo D. spumarioides powinna miec m. in. silnie rozwinieta leznie, nieco inna wlosnie i rownomiernie rozmieszczone kolce na zarodnikach, ale cechy nie sa takie wyraznie, zwlaszcza jak sie wezmie pod uwage jakie zmienne sa czasem sluzowce, no i jak sie przeczyta w literaturze rozne opisy tego samego gatunku...
#858
od czerwca 2005
O, to jeszcze fajniej! I z Wiączynia, to mi się podoba :)
Życzę dalszych sukcesów Aniu. To forum to fajna sprawa ;)
No, forum, to fajna sprawa, szkoda, ze nie mam wiecej czasu, zeby oznaczac wszystko... choc czasem nie jest to latwe.
Dzieki za zyczenia, Tobie tez zycze duzo rzadkich gatunkow.