• Trichia?
A ten gatunek to się "bierze" na oko czy na okular?
Mikro-szkop ;-)
Najprawdopodobniej - Trichia decipiens. Ale może być zmyłka - i np. nie da się wykluczyć Hemitrichia clavata. Ale obstawiał bym Trichia decipiens.. Może jak by zobaczyć jeszcze fazę dojrzałą.. ale pewność daje mikroskop.
Ślicznie podziękowali za wyczerpującą odpowiedź:-)
Można było pobrać i podhodować, ładnie oddzielały się z korą świerka ... ale to juz nie na moje siły, kiedyś muszę też trochę pospać.
Rozumiem, że mikroskop tylko przy fazie dojrzałej zdaje egzamin??
Sorki za tak banalne pytanie ale nigdy ich nie mikroskopowałem:-(
Mikroskopuje sie wyłącznie dojrzałe zarodnie. W niedojrzałych.. nie ma za wiele do oglądania.. wręcz nic do oglądania nie ma ;-) Muszą wytworzyć sie wszelakie struktury wewnętrzne - włośnia, zarodniki itd. Zarodniki muszą wyschnąć i być w pełni dojrzałe - inaczej ich kształt i wielkość jest całkowicie od czapy. I tu zaczynają się schody - często w warunkach sztucznych, nie udaje sę doprowadzić do pełnego dojrzenia zarodników i prawidłowego wykształcenia pozostałych struktur.. A Trichia decipiens w ogóle jest wredna.. bardzo powoli dojrzewa, może szlag człowieka trafić zanim sie doczeka końca ich rozwoju. Kiedyś chyba 3 tygodnie czekałem na to ;-)
A myślałem, że ze śluzowcami łatwiej:-(
To juz mnie całkiem zniechęciłeś :-)))
-żart
No cóż.. ze śluzowcami wcale nie jest łatwiej... nic, ale to nic. jedyna pociecha, że jest ich mniej niż grzybów ;-). Poza tym.. to mikroskop, mikroskop.. mikroskop... i próba nerwów, gdy usiłuje się wypreparować jakiś istotny element.