Zarodniki Diderma spumarioides powinny być pokryte brodawkami:
Zarodniki powinny mieć wymiary 9-11 mikrometrów
Włośnia z kolei to proste, rozwidlające się, lekko falujące nitki:
"Kuleczki" to po prostu bryłki węglanu wapnia ze ściany zarodni. Włośnia u śluzowców, nie jest tworem "komórkowym" - cały śluzowiec to jedna wielka, pojedyncza komórka. Włośnia jest strukturą innego pochodzenia, ale nie mam siły tego tłumaczyć ;-).
To może być Diderma spumarioides, ale oznaczanie śluzowców nie jest takie proste. Nad takim okazem trzeba spędzić sporo czasu, sprawdzając różne mikro-cechy. Samo zdjęcie zarodników nie wystarczy by mieć pewność, poza bardzo nielicznymi wyjątkami o bardzo charakterystycznych zarodnikach.