• Arcyria globosa
W ostatnim okresie dość intensywnie buszowałem po terenie wraz ze znajomym mykologiem. Jednego, koszmarnie upalnego dnia, musieliśmy zagłębić się w duszny i wilgotny ols a w zasadzie w las pokrzyw. A w tym olsie same dziwy... Na martwych łodygach pokrzyw aż roiło się od pięknych mikro-grzybków jak choćby Belonidium sulphureum czy Calyptella capula i innych. Ze śluzowcami było słabiej. Na kawałku kory trafiła się Diderma (na razie sp.), na martwej pokrzywie Craterium minutum. Aż w końcu pod tymi pokrzywami zauważyłem na "szyszkach" olchy jakieś białe punkciki. Mimo silnej lupy, nie byliśmy w stanie stwierdzić co to - grzyb to czy śluzowiec. Dopiero mikroskop objawił prawdę o tym znalezisku... i to niebanalnym znalezisku...
Oto Arcyria globosa
Jest to drugie stwierdzenie tego gatunku w Polsce.
A zawsze uważałem olsy za środowiska raczej nudne pod względem bytujących tam śluzowców. Więcej zdjęć makro i mikro, dla zainteresowanych:
http://www.myxomycetes.wolf-5.cyberdusk.pl/index.php?wyb=gal&rodzaj=Arcyria&gat=4
Aaaaaa, to wielkie gratulacje!
Na pewno spore emocje towarzyszą takim znaleziskom :).
Szczególnie że sokolego oka trzeba, by je wypatrzeć.
A dziękuję pięknie :-)
Radość jest zawsze, jak się znajdzie coś ciekawego, nieczęstego, trudnego do znalezienia... A z tym sokolim okiem - cóż, jak się nabrało nawyku podnoszenia wszelakich takich rzeczy z ziemi i oglądania to jakoś wcale takie trudne nie jest. Ale w tym wypadku - najpierw znalazłem jakiegoś takiego maleńkiego grzybka na patyczkach olchy, no i ten mykolog prosił żebym poszukał czy nie ma ich więcej, to zacząłem przetrząsać wnikliwie ściółkę... grzybka więcej nie znalazłem, ale trafiła się Arcyria globosa. Cóż, przypadek, szczęście... Tak to już jest. Ale mam swojego graala - chciałbym w końcu znaleźć przedstawiciela rodzaju Licea.. to jest dopiero maleństwo ;-).
#5428
od listopada 2005
Ulegając kiedyś zachętom Pimpka mnóstwo czasu poświęciłem na poszukiwanie Licea clarkii - oczywiście z wynikiem negatywnym... uznałem ostatecznie że na terenie gdzie mieszkam nie występuje. Masz Rację Maćku - w porównaniu do innych śluzowców to liliput...
https://www.bio-forum.pl/messages/11142/140391.html A Twój Arcyria globosa jest imponujący - zdjęcia jak zawsze perfekcyjne
Też spędziłem sporo czasu na poszukiwaniu Licea clarkii, zachęcony tym że na Litwie była ona znajdowana. Niestety bezskuteczne były poje poszukiwania. Albo nie ma u mnie tego śluzowca, albo ja go nie umiem znaleźć. Ale na Litwie był znajdowany na wybrzeżu, a tam jednak klimat nieco inny, więc może jednak w tym jest problem??? Któż to wie. Ale ja tam chętnie bym znalazł i jakiegokolwiek przedstawiciela tego rodzaju.. choć są i inne takie marzenia - choćby Calomyxa metallica... ech, więcej jest tego drobiazgu, ale trzeba wiele szczęścia... ale pożywiom, uwidimn..., jak mawiają nieco dalej na wschodzie... może kiedyś...???
A zdjęcia, dzięki, ale ja tam zadowolony nie jestem, mogłem się nieco bardziej postarać. Ale miałem już dość wszystkiego przez ten upał ;-) Mam chociaż na co zrzucić winę ;-))
Do zazdrosnych się nie zaliczam :). Podziwiam Cię za to wszystko co czynisz.
Gratulacje !
Ja tam tylko chodzę po lesie i dłubie sobie w ściółce.. bo lubię ;-) Może to atawizm, po przodkach żyjących w "gospodarce zbieracko-łowieckiej" ;-))) Tak czy siak, po prostu kocham las i jego tajemnice...
To ja Ci serdecznie życzę tego graala!
Może nie bije po oczach urodą ;), ale ma coś bardzo cennego - unikalność...
#4718
od maja 2006
Już tak, Piotr Perz też zwrócił na to uwagę, wyszło że jednak A. globosa, kolce na włośni ułożone są po spirali.
Dodam jeszcze - nie wszyscy uznają A. margino-undulata za osobny gatunek upatrując w tym raczej "radosną twórczość" jaka dotyka niektórych systematyków pragnących wyróżnić jak najwięcej gatunków.
Maćku, a mógłbyś wkleić zdjęcie całej szyszki olszowej, jak owo maleństwo na niej jest widoczne?
no i oczywista gratulacje :)
Takiego zdjęcia, żeby była ona w całości to nie mam, najszersze ujęcie to chyba będzie coś takiego:
Poza tym, jednak wiele wskazuje na to że jednak to będzie Arcyria margino-undulata. Powinienem jeszcze raz jej się uważnie przyjrzeć i porównać z materiałami jakie dostałem. Tylko kurcze na razie nie mam kiedy się za to zabrać... co już mam się za to zabrać... to ciągle się okazuje że są inne pilne zadania "na wczoraj", ech, życie... Byle do zimy...
No i jednak - to będzie Arcyria margino-undulata a nie A. globosa. Dziękuję bardzo za skorygowanie błędu, pomoc i materiały porównawcze Piotrowi Perzowi i Annie Ronikier! :-)