Dwa dni temu, na skraju lasu o wystawie północnej, natknąłem się na taki pniak, bez mała cały pokryty dojrzałymi i zejściowymi śluzowcami. Rozpiętość największego skupiska ( owocnika ) sięgała bez mała 30 cm. Fuligo septica ? Bo nic innego mi nie przychodzi do głowy.